Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przychodnia rodzinna na Storczykowej zostanie

Aneta Boruch
To jedna z lepszych uchwał, która służy wszystkim mieszkańcom - mówi dr Alina Krauze. - Jesteśmy ogromnie wdzięczni wszystkim, którzy nam pomogli.
To jedna z lepszych uchwał, która służy wszystkim mieszkańcom - mówi dr Alina Krauze. - Jesteśmy ogromnie wdzięczni wszystkim, którzy nam pomogli. Fot. Anatol Chomicz
Jedna przychodnia rodzinna już ma dzierżawę pomieszczeń w kieszeni. Teraz czas na kolejne.

No pewnie, że dobrze zrobili, że pozwolili tej przychodni dalej tu być - ocenia Jadwiga Wasilewska, mieszkanka osiedla Zielone Wzgórza. - Wiadomo, że każdy chodzi do lekarza tam, gdzie ma najbliżej. A ona jest tu już tyle lat.

Spokój po 17 latach

- To dla nas stabilizacja i pewność jutra - nie ukrywa zadowolenia dr Alina Krauze. - Teraz możemy już spokojnie pracować.

Doktor Alina Krauze szefuje przychodni lekarskiej przy Storczykowej 5. Leczy się tu ponad 14 tysięcy osób.

Pracujący w niej lekarze odetchnęli z ulgą. Bo na ostatniej sesji radni zgodzili się, by bez przetargu przedłużyć jej umowę dzierżawy pomieszczeń na czas nieokreślony.
I lekarze, i pacjenci przywiązali się do swojej przychodni.

- Pamiętam, jak sama odbierałam klucze od tego budynku, gdy tylko powstał - wspomina dr Krauze. - Nasi pacjenci są z nami od 1991 roku.

Przez ten czas w budynek trzeba było sporo zainwestować, aby pomieszczenia, w których przyjmowani są pacjenci, spełniał wszystkie niezbędne wymogi.

Czternastka działa wspólnie

Przychodnia na Storczykowej, a raczej załatwienie przez gminę sprawy wynajmu jej pomieszczeń, otworzyła drogę do uporządkowania sytuacji pozostałych POZ-ów, czyli przychodni podstawowej opieki zdrowotnej. Powstały one parę lat temu po zlikwidowaniu Miejskiego Zakładu Opieki Zdrowotnej.

Ich pracownicy utworzyli Stowarzyszenie "Czternastka" i postanowili ostatecznie rozwiazać problem wynajmu pomieszczeń, które zajmują. Budynki należą do miasta.

- Złożyliśmy władzom propozycję, by wszystkie umowy dzierżawy POZ-ów zostały przekształcone na bezterminowe, bez przetargów - mówi pilotujący sprawę dr Zbigniew Kossakowski ze Stowarzyszenia "Czternastka".

Dwa miesiące na formalności

Już na najbliższą sesję trafią kolejne uchwały dotyczące pielęgniarek ze Storczykowej oraz przychodni przy ulicy Białówny 11 i Siewnej 2.

Medycy z tzw. POZ-ów liczą, że w ciągu dwóch najbliższych miesięcy uda się im załatwić sprawy wszystkich kilkunastu placówek. To znaczy, że odpowiednie uchwały dotyczące kolejnych przychodni trafią na sesje rady miejskiej w grudniu i styczniu.

- Chodzi nam o to, żeby nasza praktyka była stabilna i żebyśmy mogli inwestować w nasze poradnie - mówi dr Kossakowski.

Miasto jest przychylne lekarzom.

- Chcemy rozwiązać ten problem najszybciej jak się da - mówi Maciej Łapuć, szef departamentu skarbu. - Bo to sprawa niezwykle istotna dla mieszkańców, a jej rozwiązanie ma zapewnić im bezproblemowy dostęp do podstawowej opieki lekarskiej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny