Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przy ul. Warszawskiej 29 było gimnazjum

Wiesław Wróbel
W tej kamienicy przy ul. Warszawskiej 29 w latach 1839-1858 działał czteroklasowy oddział Gimnazjum Białostockiego
W tej kamienicy przy ul. Warszawskiej 29 w latach 1839-1858 działał czteroklasowy oddział Gimnazjum Białostockiego Wojciech Wojtkielewicz
W ostatnich tygodniach śledziliśmy najwcześniejsze losy posesji przy ul. Warszawskiej 29. Zanim został zbudowany zachowany do dziś murowany budynek, stał w tym miejscu drewniany dom skarbowy, wzniesiony w czasach Jana Klemensa Branickiego.

Mieszkał w nim pod koniec XVIII w. architekt nadworny Izabeli Branickiej o nazwisku Czernich, nadzorujący prace budowlane w Białymstoku i dobrach podlaskich wdowy po hetmanie.

Około 1807 r. posesję wykupił Michał Czyż, pełniący w latach 1797-1807 funkcję landrata powiatu białostockiego, a więc urzędnika odpowiedzialnego za wszystkie sprawy administracyjno-skarbowe podległego mu terenu. Michał Czyż był szlachcicem wywodzącym się z ziemi nowogródzkiej. Najpewniej był synem Kaspra Czyża herbu Godziemba, właściciela dóbr Woronna, koniuszego wileńskiego, sędziego grodzkiego i posła wileńskiego na Sejm Czteroletni, a od 1805 r. marszałka guberni wileńskiej. To Michał Czyż w miejscu drewnianego budynku wzniósł około 1807 r. zachowany do dziś murowany piętrowy dom. Jeszcze przez jakiś czas mieszkał w nim, ale później opuścił Białystok. Pod koniec życia pełnił funkcję komisarza powiatu augustowskiego, zmarł około 1825 r.

Dom przy ul. Warszawskiej 29 już przed 1825 r. dzierżawiło Gimnazjum Białostockie na potrzeby lokali mieszkalnych dla kadry nauczycielskiej. Po śmierci Michała Czyża majątek przejęli jego wnukowie o nazwiskach Korczakowski i Randau, obaj będący wojskowymi w randze podporucznika. Chcąc wyzbyć się białostockiego majątku zwrócili się pod koniec 1827 r. do dyrektora Białostockiego Okręgu Szkolnego z ofertą odsprzedania domu na potrzeby Gimnazjum. Władze szkolne przystały na propozycję i na początku następnego roku transakcję sfinalizowano. Trudno jednak powiedzieć, który z ówczesnych pedagogów zatrudnionych w Gimnazjum korzystał z gościny w dawnym domu Czyżów.

Warto przy tej okazji kilka słów powiedzieć o samym Gimnazjum. Powstało ono w 1802 r. z przekształcenia działającej w Białymstoku od 1777 r. szkoły podwydziałowej Komisji Edukacji Narodowej. Początkowo działało w starych budynkach teatralnych w ogrodach Branickich, ale po likwidacji władzy pruskiej w 1807 r. zostało przeniesione do nowego gmachu na rogu ówczesnych ulic Bojarskiej i Młynowej, czyli dzisiejszych ul. Warszawskiej i Pałacowej (w miejscu dziś zajmowanym przez pawilon handlowy). Był to budynek wzniesiony zaledwie kilka lat wcześniej, w którym od 1806 r. mieściła się deputacja ceł i akcyz pruskiej Kamery Wojny i Domen. Chwilowo po 1807 r. rezydował w nim gubernator obwodu białostockiego Semen Szczerbinin, ale w 1810 r. zakupiono na jego siedzibę dom Henryka Dedekinda przy ul. Bojarskiej (dziś ul. Warszawska 3). Gimnazjum zaczęło działać w nowej lokalizacji od 1808 r. i przetrwało w tym miejscu równo 50 lat.

Gdy w 1828 r. wykupiono dom Czyża, szkoła nadal funkcjonowała w tym samym miejscu, a bliskość obu budynków była niewątpliwie atutem przemawiającym za koniecznością przeprowadzenia transakcji. Na ten czas przypada okres świetności Gimnazjum, które miało wyraźnie polski charakter. Uczyły się tu takie późniejsze sławy jak chociażby Józef Jaroszewicz czy Michał Rukiewicz. Gdy zawierano transakcję kupna-sprzedaży, dyrektorem placówki był Antoni Suchodolski: nominację otrzymał w 1824 r., a w 1829 r. został przeniesiony na dyrektora gimnazjum w Grodnie.

Dom należący do Gimnazjum spotykamy po raz kolejny dopiero w spisie wiernych białostockiej parafii farnej z 1843 r. Określono go wówczas jako „dom czteroklasowego oddziału”. Informacja ta uświadamia nam, że w dawnym budynku Michała Czyża od października 1839 r., w miejsce mieszkań nauczycieli rozpoczęła działalność filia Gimnazjum Białostockiego. Jej powstanie było wynikiem znacznego przyrostu liczby uczniów w poszczególnych rocznikach. Dlatego zdecydowano się na oddelegowanie części uczniów do filii, która posiadała własny budynek i kierownictwo.

Jednocześnie wspomniany spis z 1843 r. podaje, że przy oddziale mieszkał Antoni Malicki. Urodzony około 1800 r. syn Józefa, został zatrudniony w Białymstoku we wrześniu 1827 r. jako nauczyciel języka niemieckiego. Pracował do 1831 r., chociaż ze spisu wynika, był tu jeszcze w 1843 r. Z żoną Marianną Szumowicz miał dzieci: Nikodema, Józefa Antoniego Feliksa, Mariana Józefa i Mariana Edwarda.

Oddział Gimnazjum Białostockiego funkcjonował w omawianym budynku do 1858 r. Wówczas też został sprzedany, jako zbędna nieruchomość. O tym, co działo się z nim dalej, opowiem za tydzień.

Do zeszłotygodniowego tekstu wkradł się błąd. Załączona ilustracja oczywiście nie przedstawiała domu przy ul. Warszawskiej 29, ale dom przy ul. Warszawskiej 44.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny