Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przemytnicy ludzi zatrzymani. Dwaj szefowie grupy to Polacy.

(mak, na podst. NoSG)
Straż Graniczna nie ustaje w akcji wyłapywania przemytników ludzi.
Straż Graniczna nie ustaje w akcji wyłapywania przemytników ludzi. Fot. Bogusław F. Skok/Archiwum
Straż Graniczna do mieszkań podejrzanych o przemyt weszła wczoraj wieczorem. W Podlaskim aresztowała sześć osób. Dwóch mężczyzn prawdopodobnie było szefami gangu.

Straż Graniczna weszła jednocześnie do kilku mieszkań. Podejrzani byli kompletnie zaskoczeni. Nie stawiali oporu.

- Na terenie woj. podlaskiego zatrzymano w sumie 6 osób. Zatrzymani to Polacy - mężczyźni w wieku 30 - 40 lat, w tym co najmniej dwóch domniemanych szefów grupy. Część z tych osób była już wcześniej podejrzana o udział w zorganizowanej grupie przestępczej i organizowanie innym osobom przekroczenia granicy wbrew przepisom - mówi Andrzej Wójcik, rzecznik nadbużańskiego oddziału straży granicznej.

Do tej pory w całym kraju zatrzymano już w tej sprawie blisko 30 osób. To mieszkańcy woj. lubelskiego, podlaskiego, mazowieckiego, zachodnio-pomorskiego i lubuskiego. Przemytnicy działali od 2000 roku.

- W wyniku przestępczej działalności gangu, mogło dojść do organizacji przerzutu dla ponad 1000 osób - różnych narodowości, głównie azjatyckich - opowiada Wójcik. - Przemytnicy działali na granicy Polski z Białorusią. Część nielegalnych emigrantów wpadło w ręce straży granicznej jeszcze na granicy wschodniej, pozostałym udało się dostać do państw Europy Zachodniej - głównie Niemiec i Francji. Nielegalni migranci, za swoją wyprawę do "raju" musieli płacić od kilku do kilkunastu tysięcy dolarów.

Straż Graniczna nie wyklucza kolejnych zatrzymań, w tym również cudzoziemców.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny