Inspektorzy z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Białymstoku na drodze krajowej nr 19 w Wasilkowie zatrzymali do kontroli busa, który teoretycznie powinien ważyć maksymalnie 3500 kg.
Po zważeniu okazało się, że samochód w rzeczywistości pełni rolę małej ciężarówki. Jego waga wyniosła 6600 kg. Przekroczenie dopuszczalnej masy o 3100 kg poskutkowało ukaraniem kierowcy mandatem karnym w wysokości 500 zł. Dodatkowo przewożony towar został przeładowany na inny samochód.
Zobacz koniecznie: Przeładowany bus ważył prawie 11 ton, ładunek desek był przypięty jednym pasem
Inspektorzy w dalszym ciągu będą przyglądać się i eliminować z ruchu przeciążone samochody, które bardzo zagrażają bezpieczeństwu wszystkich uczestników ruchu drogowego
- zapowiada WITD w Białymstoku.
Przeładowane busy i niskie kary
Gdyby taki transport odbywał się samochodem ciężarowym, kary administracyjne nałożone na przewoźnika sięgałyby tysięcy złotych. Ponieważ jednak piwo było przewożone zwykłym autem dostawczym, skończyło się na dużo niższym mandacie.
Zobacz też: Inspektorzy Transportu Drogowego zawrócili miejskie autobusy z tras. Miały szereg usterek
Dlatego przewoźnicy często używają do transportu kilkutonowych ładunków aut dostawczych unikając w ten sposób wysokich kar. Są to nagminne sytuacje spowodowane lukami w prawie.
Tu oglądasz: Nowy nieoznakowany radiowóz ITD w Białymstoku. To peugeot 508
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?