Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przedszkole nr 5. Podopieczni Środowiskowego Domu Samopomocy urządzają się

Martyna Tochwin [email protected] tel. 85 711 22 87
W nowym budynku mamy do swojej dyspozycji ponad 300 metrów kwadratowych. To trzykrotnie więcej niż w dotychczasowej siedzibie przy placu Kościuszki – mówi Barbara Kundzicz, szefowa Środowiskowego Domu Samopomocy w Sokółce (pierwsza z prawej).
W nowym budynku mamy do swojej dyspozycji ponad 300 metrów kwadratowych. To trzykrotnie więcej niż w dotychczasowej siedzibie przy placu Kościuszki – mówi Barbara Kundzicz, szefowa Środowiskowego Domu Samopomocy w Sokółce (pierwsza z prawej). Martyna Tochwin
Podopieczni i pracownicy Środowiskowego Domu Samopomocy w Sokółce wprowadzili się do wyremontowanej części budynku Przedszkola nr 5. - Tu wreszcie będziemy mogli rozwinąć skrzydła - cieszą się.

Wreszcie jest czym oddychać. Jest tu tyle miejsca, że jak np. ktoś chce być sam, to może schować się w którymś z pomieszczeń, a nie tłoczyć się w jednym, jak do tej pory. Tu jest naprawdę super - mówi zadowolony Sławek, jeden z podopiecznych Środowiskowego Domu Samopomocy w Sokółce.

Po osiemnastu latach ŚDS znalazł nowe miejsce. Do tej pory mieścił się w komunalnej kamienicy placu Kościuszki 9. Dwunastu podopiecznych z pięcioma opiekunami zajmowało powierzchnię 96 mkw. Teraz, w wyremontowanym niskim parterze Przedszkola nr 5 mają do swojej dyspozycji aż 311 mkw. I efekty już widać.

- Dzięki temu mogliśmy przyjąć więcej podopiecznych. Teraz mamy u siebie 22 osoby z Sokółki w wieku 24-62 lata. I z pewnością będą kolejne, bo wciąż mamy telefony z pytaniami o możliwość uczęszczania na nasze zajęcia - mówi Barbara Kundzicz, dyrektorka Środowiskowego Domu Samopomocy w Sokółce.

Ale większy lokal oznacza nie tylko więcej podopiecznych. To przede wszystkim nowe możliwości zajęć.

- Powstały nowe pracownie: stolarska, ceramiczna i krawiecka. Sprzęt do nich mieliśmy już od dawna, ale nie mieliśmy gdzie go rozstawić. Teraz wreszcie będzie z niego pożytek. Większa jest pracownia plastyczna. Wygospodarowałyśmy też dużą świetlicę z telewizorem oraz osobne pomieszczenie na pracownię komputerową - cieszy się Barbara Kundzicz.
Nowością będzie też sala rehabilitacyjna z prawdziwego zdarzenia. W starej siedzibie nie było możliwości stworzenia takiego miejsca. Tutaj na salę przeznaczono jedno z większych pomieszczeń.

- Do tej pory mieliśmy wyłącznie zajęcia na krytej pływalni. Na razie nie mamy jeszcze sprzętu, ale już wiemy, że po nowym roku otrzymamy pieniądze z ministerstwa na jego zakup - zapewnia szefowa środowiskowego domu.

Do nowej siedziby powędrował sprzęt i meble ze starej. Jedynie kuchnia i jadalnia mają całkowicie nowe wyposażenie.

Adaptacja niezagospodarowanego dotychczas niskiego parteru w budynku przedszkola kosztowała 807 tys. zł. Na ten cel gmina pozyskała 640 tys. zł z budżetu państwa. 167 tys. zł dołożył samorząd.

W ramach remontu zostały wyburzone części ścian działowych, powiększone otwory okienne i drzwiowe, wymieniona stolarka, instalacja centralnego ogrzewania, sanitarna oraz ciepłej wody.

Czytaj e-wydanie »

Nieruchomości z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny