Przedszkolaki świętują Dzień Babci i Dziadka

Pan Kazimierz ma już trzy wnuczki. Najmłodsza ma dopiero 4 miesiące, druga mieszka na stałe poza granicami kraju. Dzień Dziadka świętować będzie w przedszkolu z trzecią wnuczką - Izą.

- Oczywiście, że przyjdę na występy wnuczki - zapewnia pan Kazimierz.
Do przedszkola zaproszono też wszystkie babcie. Dziś przecież też Dzień Babci. Obchody obu świąt są prawie zawsze łączone.

Wczoraj w przedszkolu samorządowym nr 36 pięciolatki sumiennie pracowały nad przygotowaniem prezentów. W końcu dzisiaj jest Dzień Babci, a jutro Dzień Dziadka, bardzo ważne święta w kalendarzu każdego wnuczka. Dzieci przygotowały z tej okazji samochodziki dla dziadków i korale dla babć.

- Ja dla mojej babci i dziadka to upiekę w domu ciasteczka. Będą takie gwiazdki i choinki. Bo ja moją babcię bardzo kocham. Dziadka kocham też - mówi pięcioletnia Paulina.

- A mój dziadek to wszystko potrafi naprawić - szybko dodaje Marianka.

- A z moją babcią to najbardziej lubię przygotowywać obiad. Pozwala mi nawet robić kotlety - wtrąca Dominika.

Dzieci przygotowują też słoneczne medale dla dziadków za udział w przedszkolnych konkursach. Nad medalami maluchy pracowały od rana. Przygotowały słoneczka z bibuły i kolorowego papieru. Każde ozdobione uśmiechem. Medali będzie dużo.

- Nikt nie może zostać pominięty. - mówi Agnieszka Dzierka, wychowawczyni grupy.
W tym roku przygotowała razem z dziećmi wyjątkowo atrakcyjny program świętowania. - Będzie bardzo interaktywnie. Chcemy wciągnąć dziadków w zabawę z dzieciakami - dodaje.

Bo dziadkowie przyjdą do przedszkola nie tylko obejrzeć występy swoich wnuczków. Będą też musieli wykazać się znajomością ich upodobań.

- Będzie bardzo dużo ludzi. Od każdego dziecka nawet 4 osoby. W końcu dziadków przecież mamy podwójnych - dodaje pani Agnieszka.

Święto Babci, podobnie jak święto Dziadka, pojawiło się w polskich kalendarzach ponad trzydzieści lat temu. Konkretną datę powstania trudno jednak ustalić.

Są jednak miejsca na świecie, gdzie Dzień Babci i Dziadka trwa cały rok. Na Japońskim archipelagu Okinawa ludzie żyją bardzo długo i zdrowo. Sędziwy wiek jest tam traktowany za wyjątkowy dar losu i powód do dumy. Hucznie obchodzi się zwłaszcza 97 urodziny. Mieszkańcy wierzą, że osoba, która dożyła takiego wieku posiada niezwykłą moc, a przebywając w jej towarzystwie pozwala z tej mocy czerpać. Uważają oni, że staruszkowie wkraczają ponownie w okres dzieciństwa i powinni już tylko cieszyć się życiem i korzystać z opieki innych.