Ulica została oddana do użytku w lipcu tego roku. Przechodzenie na przejściu czy jazda ścieżką rowerową są tutaj wyjątkowo niebezpieczne - uważa Czytelnik. Intensywny ruch samochodowy sprawia że część kierowców traktuje nową ulicę niczym autostradę.
Jak podaje pan Marcin, w sobotę około godziny 21 kierowca rozpędzonego auta stracił nad nim panowanie i wjechał na chodnik w okolicy skrętu do zakładów Samasz. - Nie wiem czy udałoby mi się przeżyć, gdybym znalazł się kilka metrów dalej - relacjonuje Czytelnik. - W poniedziałek około 10 rano na przejściu dla pieszych na zielonym świetle mój ojciec został potrącony przez autobus PKS. Przejście przez pasy na wysokości ul. Trawiastej jest igraniem z ogniem, ponieważ rozpędzone auta nie są w stanie wyhamować - pisze dalej pan Marcin.
Ja uważa, najgorsza sytuacja jest w godzinach powrotu mieszkańców Wasilkowa, Sokółki, Czarnej Białostockiej. Wówczas rozpędzone auta zapominają o wszelkich ograniczeniach prędkości. Nie dostrzegają czerwonego światła.
Pan Marcin donosi tez o przypadkach wieczornego "palenia gumy" na nowej drodze: - Na co dzień obserwuję mrożące krew w żyłach sceny. Po godzinie 22 samochody na tablicach rejestracyjnych powiatu urządzają "palenie gumy", najczęściej w niedzielę. W tym momencie policyjnego patrolu nie uświadczysz podobnie jak w przeciągu reszty dnia.
Czytelnik uważa, że mundurowi powinni częściej patrolować tę okolicę i egzekwować ograniczenia prędkości.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?