Przedłużenie Częstochowskiej do Poleskiej. Mieszkańcy nie chcą zmiany nazwy ulicy

Zostawcie nam Bohaterów

Już teraz okoliczni mieszkańcy martwią się o to, jak nowy odcinek ulicy będzie się nazywać.

- Czy urząd miasta zamierza zlikwidować nazwę ulicy Bohaterów Getta? Przecież to wiąże się ze zmianą numerów domów położonych przy niej budynków - zastanawia się Krzysztof Gola, mieszkaniec ulicy Bohaterów Getta. - Bo niestety na stronach urzędu ciągle mówi się o ulicy Częstochowskiej.

Nasz Czytelnik przysłał nam nawet dokładną mapę, pokazującą, o które budynki chodzi. Jak obliczył - ewentualna zmiana nazwy objęłaby około 500 rodzin.

Jego zdaniem najlepiej byłoby zostawić starą nazwę. Choćby z dwóch powodów. Pierwszy - to kwestie historyczne, drugi jest czysto praktyczny - zmiana nazwy pociąga za sobą zmianę adresów, a to oznacza po prostu wydatki.

Urząd miasta uspokaja, że rewolucji w nazwach ulic w centrum nie będzie.

To tylko nazwa robocza

- Nie przewidujemy zmiany adresów w budynkach wskazanych przez Czytelnika waszej gazety - odpowiada wiceprezydent Adam Poliński.

I dodaje, że używany teraz termin "przedłużenie Częstochowskiej" to jedynie nazwa robocza inwestycji.

- I nie oznacza wcale, że projektowana ulica będzie nazywała się Częstochowska.
Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie w magistracie, nowa ulica dostanie prawdopodobnie nazwę Bohaterów Getta. Choć decyzji w tej sprawie jeszcze nie ma.