Chodzi o prowadzenie gier hazardowych na automatach ustawianych w lokalach gastronomicznych czy sklepach m.in. w Białymstoku, Siemiatyczach, Kuźnicy, Dąbrowie Białostockiej, Gródku, Czarnej Białostockiej.
Oskarżeni, w tym pięć kobiet, są w wieku od 26 do 56 lat. Wśród nich jest Maciej W., przedstawiciel firmy zajmującej się wstawianiem automatów do gier do sklepów i barów, których właścicielami byli pozostali oskarżeni.
- Łącznie wszystkim osobom przedstawiono 46 zarzutów - mówi Tomasz Pianko, szef Prokuratury Rejonowej w Białymstoku.
Zarzuty dotyczą lat 2010-2013. Śledztwo, które zostało wszczęte w połowie sierpnia 2012 roku, jest wynikiem kontroli, jaką w takich lokalach przeprowadzili pracownicy urzędu celnego. Zabezpieczyli nie tylko automaty, ale też m.in. zapiski związane z wypłacaniem klientom wygranych.
Firma wstawiająca automaty sugerowała, że są to gry zręcznościowe, jednak biegły, który je badał, stwierdził jasno, że działały na zasadzie losowej, a nie umiejętności gracza. A organizowanie takich gier jest przestępstwem.
- Zagrożonym karą grzywny albo karą pozbawienia wolności do lat trzech - uzupełnia prokurator Tomasz Pianko.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?