Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przecież bakterie są z nami cały czas

Marta Romańczuk
Przeważnie organizm potrafi poradzić sobie z zakażeniem sepsą - mówi prof. Robert Flisiak

Sepsa w liczbach

Sepsa w liczbach

- W 2007 roku na Podlasiu odnotowano 98 przypadków sepsy (zmarły 23 osoby). W tym jedno zakażenie wywołały meningokoki
- W 2006 przypadków sepsy na Podlasiu było 130 (zmarło 36 osób). Nie było ani jednej sepsy meningokokowej
- W 2005 w naszym województwie było 71 przypadków sespy (zmarło 9 osób). Meningokoki wywołały sepsę u 3 osób.
Nie było przypadków śmiertelnych sepsy meningokokowej.

Kurier Poranny: Sepsa! To słowo wywołuje strach, choć mało o niej wiemy.

Prof. Robert Flisiak z Kliniki Obserwacyjo-Zakaźnej Akademii Medycznej w Białymstoku: Jest to zakażenie bakteryjne, które dotyczy krwi. Przede wszystkim dotyka osób z osłabioną odpornością. W przebiegu sepsy może dochodzić do uszkodzeń różnych narządów. Na przykład meningokoki mają predyspozycje przede wszystkim do niszczenia układu nerwowego. Ale nie tylko. Mogą również powodować uszkodzenia nadnerczy i innych narządów.

Skąd się bierze zakażenie. Można go uniknąć?

- Bakterie są wokół nas cały czas. Są w nas, często z nimi współistniejemy. Kiedy dochodzi do spadku odporności, wówczas one uaktywniają się. Bo mają warunki żeby się namnażać i powodować szkody w organizmie.

Trzeba się bać sepsy? Czy zakażenie może się przenosić?
- Tak. Jest to zakażenie, które przechodzi drogą kropelkową z człowieka na człowieka. Ale musi trafić na organizm, który jest w danym momencie wrażliwy, ze względy na niedobór odporności czy na przykład stres. W zdecydowanej większości przypadków organizm przeciętnego człowieka jest w stanie poradzić sobie z zakażeniem.

Dziękuję za rozmowę.

Rozmawiała: Marta Romańczuk

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny