W środę (14 września) wieczorem, w okolicach miejscowości Szypliszki koło Suwałk, patrol podlaskiej ITD zatrzymał do kontroli drogowej ciągnik siodłowy z naczepą. Za kierownicą ciężarówki siedział sam właściciel polskiego przedsiębiorstwa, który wykonywał międzynarodowy transport drogowy pustych palet z Wilna do Polski.
W trakcie czynności kontrolnych inspektorzy stwierdzili, że mężczyzna nie ma żadnych uprawnień do wykonywania zawodu przewoźnika drogowego i kierowcy. Kierujący miał tylko prawo jazdy kategorii B, choć w tym przypadku powinien mieć również uprawnienia kat. C+E. Oprócz tego mężczyzna nie rejestrował czasu pracy, przebytej drogi i prędkości pojazdu na karcie kierowcy. Z uwagi na brak wymaganych uprawnień, nie mógł nawet wyrobić takiej karty. Kontrolowany nie miał też orzeczenia lekarskiego i psychologicznego o braku przeciwskazań zdrowotnych do wykonywania pracy na stanowisku kierowcy oraz obowiązkowej kwalifikacji wstępnej.
Przeczytaj:Jazda pod prąd. Pojawi się więcej tablic ostrzegawczych
Ciężarówka, którą prowadził nie miała ważnego ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów (polisy OC). Z kolei tachograf zamontowany w ciągniku siodłowym ostatni raz przechodził badanie w uprawnionym serwisie w 2017 r. Kontrolowany zestaw został usunięty na koszt przedsiębiorcy na wyznaczony parking strzeżony. Wobec przedsiębiorcy zostaną wszczęte postępowania administracyjne.
Za naruszenie wielu przepisów grozi mu wysoka kara pieniężna. Inspektorzy przekazali kierującego do dalszych czynności Policji z powodu prowadzenia pojazdu bez prawa jazdy odpowiedniej kategorii.
Zobaczcie też:
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?