Promocja województwa. Podlaskie chce zdobyć Śląsk

Szczegółowe plany promocji będą ustalane w styczniu. Wtedy też okaże się, na co na pewno wystarczy przyszłoroczna dotacja z budżetu województwa. Jest ona o kilkaset tysięcy złotych mniejsza niż wnioskował departament współpracy z zagranicą i promocji w urzędzie marszałkowskim.

- Dostaniemy mniej pieniędzy niż w tym roku, nie będzie unijnych dotacji. Dlatego musimy dokładnie wszystko ustalić, przeliczyć. Na pewno zorganizujemy na nowych zasadach Podlaską Markę Roku, która będzie promować nasz region w całym kraju - mówi Magdalena Łyżnicka-Sanczenko, dyrektorka promocji w urzędzie marszałkowskim.

Na najlepszych podlaskich produktach ma pojawić się nowe logo województwa, czyli kolorowy żubr z kwadratów. Uroczysta gala Podlaskiej Marki Roku zostanie zorganizowana w kwietniu.

Także wiosną nastąpi premiera nowego spotu reklamującego województwo podlaskie. Jednak ze względu na mniejszy budżet promocyjny ma być dostępny głównie w internecie i na portalach społecznościowych.

Wykorzystana zostanie też wystawa fotograficzna przygotowana przez Tomasza Tomaszewskiego z National Geographic. To zdjęciowy reportaż o mieszkańcach Podlasia, który do końca stycznia 2012 roku można oglądać w białostockim Ratuszu.

- W przyszłym roku chcemy jeździć z tą wystawą po kraju i za granicę. W planach mamy przede wszystkim Mińsk i Brukselę - podkreśla Michał Podbielski, zastępca dyrektora w departamencie promocji.

Jednak najbardziej mamy być widoczni na Śląsku.

- Po Warszawie to dla nas najważniejszy region w Polsce pod względem turystycznym. Dlatego warto się tam promować. Znów chcemy wykorzystać podlaskich artystów. To nasza najlepsza reklama - dodaje Magdalena Łyżnicka-Sanczenko.

Możliwa jest impreza podobna do tegorocznej w Warszawie w Centrum Artystycznym Fabryka Trzciny, gdzie zaprezentowaliśmy pokaz mody, spektakle, występy taneczne.