Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prokuratura Okręgowa w Białymstoku nakazała śledczym z Sokółki ponownie zbadać sprawę Bartosza Kramka

Agnieszka Siewiereniuk
Agnieszka Siewiereniuk
Twitter.com/ Mariusz Błaszczak
Bartosz Kramek z Fundacji Otwarty Dialog jeszcze nie może spać spokojnie, ponieważ śledztwo w sprawie podżegania przez niego do niszczenia mienia wraca z powrotem do Prokuratury Rejonowej w Sokółce. To efekt objęcia nadzorem tego śledztwa przez Prokuraturę Krajową oraz Prokuratora Generalnego Zbigniewa Ziobro.

Prokuratura Rejonowa w Sokółce zajmująca się sprawą podżegania do niszczenia mienia poinformowała w minionym tygodniu, że na wniosek Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku umorzyła część zarzutów wobec Bartosza Kramka z Fundacji Otwarty Dialog. Ale jeszcze w niedzielę, 9 stycznia, Prokuratura Krajowa wydała w tej sprawie oświadczenie, które nie pozostawiało żadnych wątpliwości. Przebieg tego śledztwa będzie poddany kontroli.

Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro polecił zbadanie w trybie nadzoru umorzenia postępowania Prokuratury Rejonowej w Sokółce dotyczącego podżegania przez Bartosza K. do niszczenia zasieków na granicy polsko-białoruskiej

– poinformowała wówczas krótko Prokuratura Krajowa.

I nie trzeba było długo czekać, ponieważ dziś pojawiło się kolejne oświadczenie Prokuratury Krajowej, z którego wynika, że śledczy z Sokółki będą musieli ponownie zająć się sprawą. W ramach nadzoru nad dochodzeniem nakazała im to Prokuratura Okręgowa z Białegostoku. Jak podano w komunikacie, w wątku dotyczącym m.in. podżegania Kramka do niszczenia ogrodzenia na granicy polsko–białoruskiej, nie przeprowadzono wszystkich czynności.

To wynik analizy materiałów postępowania zleconej przez Prokuratora Generalnego Zbigniewa Ziobrę. Badanie akt sprawy wykazało, że w postępowaniu nie wykonano istotnych czynności dowodowych. Tym samym zatwierdzoną przez prokuratora decyzję o częściowym umorzeniu śledztwa należało ocenić jako co najmniej przedwczesną” – podkreśliła w oświadczeniu Prokuratura Krajowa.

Przypominamy, że chodzi o zdarzenia z 24 sierpnia 2021 roku, kiedy grupa 13 aktywistów na pasie granicznym, na wysokości wsi Szymaki, przecięła ustawione przez wojsko zasieki na granicy polsko – białoruskiej. Wszyscy zostali zatrzymani i usłyszeli zarzuty z kodeksu karnego, który mówi o niszczeniu mienia. Czyn został zakwalifikowany jako występek o charakterze chuligańskim.

Odrębne postępowanie jednak dotyczyło Bartosza Kramka z Fundacji Otwarty Dialog, który miał podżegać do niszczenia mienia. Na łamach Gazety Wyborczej opublikował bowiem tekst pod tytułem: „Obalmy zasieki na granicy. Zaprotestujmy w duchu obywatelskiego nieposłuszeństwa” i następnie miał nawoływać do niszczenia zasieków. To właśnie ten wątek ze śledztwa umorzyła Prokuratura Rejonowa w Sokółce. Jednak decyzją Prokuratury Okręgowej z Białegostoku, będzie on musiał być ponownie zbadany.

od 7 lat
Wideo

echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny