Gminie Suraż udało się ściągnąć z PROW około półtora miliona złotych wsparcia. - To znaczny zastrzyk finansowy - mówi burmistrz, Sławomir Halicki.
Przyznaje jednak, że aby pokryć wkład własny, gmina musi się zadłużać. - Ale trzeba ryzykować. Dzięki temu zrealizowaliśmy inwestycje, na które nie moglibyśmy sobie pozwolić - uważa burmistrz Suraża.
Pieniądze z PROW tej gminie udało się pozyskać chociażby na budowę 92 przydomowych oczyszczalni we wsiach Końcowizna, Zawyki i Zawyki - Ferma oraz nowoczesnych boisk - popularnych orlików.
- Zmodernizowaliśmy też świetlice w Rynkach i Kowalach - dodaje Sławomir Halicki.
Dotacje z PROW przyspieszyły również rozwój Tykocina. W sumie gmina zdobyła około dwa miliony złotych. - Za te pieniądze zaadaptowaliśmy remizę OSP w Siekierkach na świetlicę. A obok szkoły w Radulach wybudowaliśmy boiska - wymienia burmistrz Tykocina. I dodaje, że gmina złożyła już kolejne wnioski na przebudowę domu pomocy społecznej w mieście i remont świetlicy w Sierkach.
Z unijnych funduszy chętnie też korzysta gmina Supraśl. - Wyczerpaliśmy już limit dofinansowania - mówi Wiktor Grygiencz, burmistrz Supraśla.
Za te pieniądze gmina wybudowała stację uzdatniania wody w Grabówce i zmodernizowała stację w Supraślu. Inwestycja pochłonęła 8 milionów złotych, w tym 3,5 mln pochodziło z Unii. Poza tym w kilku wsiach wybudowano kanalizację.
- Nie jest trudno zdobyć wsparcie z tego programu, bo kryteria nie są zaostrzone - ocenia burmistrz Grygiencz.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?