Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prof. Adam Krętowski: Bez współpracy rozwój medycyny będzie ograniczony

Rozmawiała: Agata Sawczenko
Prof. Adam Krętowski, rektor elekt Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku
Prof. Adam Krętowski, rektor elekt Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku Andrzej Zgiet
Prof. Adam Krętowski, rektor elekt Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku

Co Pan myśli na temat współpracy lekarzy z koncernami farmaceutycznymiii?

Prof. Adam Krętowski, rektor elekt Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku: Wydaje się, że ta współpraca jest niezbędna, jeśli ma się rozwijać medycyna. Cały czas mówimy o rozwoju polskiej gospodarki, o współpracy nauki z przedsiębiorcami. Dla lekarzy przedsiębiorcami są właśnie koncerny farmaceutyczne. Uważam, że bez tej współpracy rozwój medycyny będzie ograniczony.

Kiedyś nagminne było, że do lekarzy w trakcie ich pracy, w czasie przyjmowania pacjentów, przychodził przedstawiciel medyczny.

To była forma - mówiąc w cudzysłowie - jakiejś reklamy leków. Ale to też było źródło informacji o nowych lekach. Każdy lekarz ma obowiązek szkolenia się i pozyskiwania nowej wiedzy. Ale co roku mamy kilkadziesiąt, a nawet kilkaset nowych leków, więc firmy farmaceutyczne wykorzystywały tych przedstawicieli do przekazywania także tej wiedzy. Teraz te informacje są częściej przekazywane na zjazdach organizowanych przez stowarzyszenia naukowe, na których - zdarza się - firmy farmaceutyczne sponsorują niektóre wykłady.

Kiedyś krążyły wręcz legendy na temat prezentów przekazywanych lekarzom przez firmy farmaceutyczne. To prawda, że lekarze na przykład wyjeżdżali na pseudoszkolenia, które tak naprawdę były po prostu wycieczkami w jakieś egzotyczne miejsca?

Gdybym wiedział, że tak było, to miałbym obowiązek zgłoszenia tego do prokuratury. Natomiast tak - zdarza się, że firmy farmaceutyczne zapraszają lekarzy na różne konferencje, zjazdy, także zagraniczne. To też jest forma edukacji. Wielu lekarzy nie byłoby stać, żeby pojechać na taki zagraniczny zjazd. Aczkolwiek teraz większość firm wystawia za taki wyjazd tzw. PIT i lekarz musi to traktować jako przychód i zapłacić od tego podatek. Oczywiście - jak ze wszystkim, i tu mogą zdarzać się nadużycia. Ale w większości przypadków jednak te wyjazdy są w celach zdobywania wiedzy. W medycynie dużo zmienia się - można powiedzieć - z dnia na dzień. W danym roku okazuje się, że zmieniamy całkowicie sposób terapii, zmieniamy cele terapeutyczne, pojawiają się nowe leki. Chcielibyśmy, żeby nasi lekarze też mieli tę najnowocześniejszą wiedzę.

Czy Kodeks Przejrzystości to jest słuszna inicjatywa?

Zwiększa przejrzystość współpracy między przemysłem farmaceutycznym a lekarzami, ale też innymi pracownikami i instytucjami ochrony zdrowia. Dzięki temu zwiększa też zaufanie do instytucji, które współpracują z przemysłem farmaceutycznym.

Będziecie państwo namawiać lekarzy, by udostępniali te dane?

Te dane, które się znajdują w tych raportach, są dobrowolne - lekarz musi wyrazić zgodę na ich publikację. Są to dane osobowe, dane o wynagrodzeniu za prace badawcze, wykłady, informacje o kosztach udziału w konferencji. Ta współpraca jest bardzo potrzebna i korzystna dla lekarzy - zyskują wiedzę. Z drugiej strony naukowcy akademiccy są w radach naukowych i projektach firm farmaceutycznych. To jest przekazywanie wiedzy w obie strony. Firmy też się uczą od naukowców, od lekarzy pewnych rzeczy. Oczywiście, nasze zdrowie to obszar bardzo delikatny. I doszukiwanie się różnych patologii jest bardzo interesujące dla mediów i społeczeństwa, dlatego publikowanie informacji o współpracy między przemysłem farmaceutycznym a lekarzami jest ważne.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny