Nasza Loteria

Proces pracowników UMWP oskarżonych za unijne przetargi zakończony po trzech latach. Są niewinni (zdjęcia)

OPRAC.: szach
16 czerwca 2020. Po trzyletnim procesie sąd uznał, że prokuratura nie przestawiła wystarczających dowodów, że urzędnicy nadużyli swoich uprawnień.
16 czerwca 2020. Po trzyletnim procesie sąd uznał, że prokuratura nie przestawiła wystarczających dowodów, że urzędnicy nadużyli swoich uprawnień. Wojciech Wojtkielewicz
Sąd Rejonowy w Białymstoku uniewinnił wszystkie siedem osób oskarżonych o działanie na szkodę województwa podlaskiego. Zdaniem prokuratury mieli oni nie dopełnić swoich obowiązków jako urzędnicy. Chodzi o przetargi za unijne pieniądze z lat 2011-2013. Wyrok nie jest prawomocny.

Zarzuty w tej sprawie dotyczyły nieuzasadnionego zakupu m.in. telefonów. Warte ponad tysiąc złotych smartfony miały trafić do inwestorów na targach w Cannes i Monachium. Miały mieć wgrane mapy i oferty inwestycyjne oraz kompleksowe informacje o regionie.

- Aby dotrzeć do takich inwestorów niewystarczające są papierowe materiały. Ci partnerzy przyzwyczajeni są do innych standardów - tłumaczył podczas procesu oskarżony Wiesław K. To były dyrektor departamentu polityki regionalnej w podlaskim urzędzie marszałkowskim.

Zobacz: Sąd: Nie będzie ulg dla przedsiębiorców w centrum Białegostoku

Jednak jak ujawniło CBA - część urządzeń nie trafiło do inwestorów, ale do rąk urzędników DPR, ich krewnych oraz członków komisji przetargowej. Dwa telefony sprzedano w komisie. Prokuratura zarzuciła Wiesławowi K. brak nadzoru nad podwładnymi.

Proces w tej sprawie rozpoczął się w lutym 2017 roku. Na ławie oskarżenia zasiadało sześciu byłych i ówczesnych urzędników (jeden odszedł sam, z częścią rozwiązano umowę; reszta pracuje, ale na szeregowych stanowiskach w innych departamentach). Nikt nie przyznał się do stawianych zarzutów. To główne niedopełnienie i przekroczenie obowiązków, działanie na szkodę województwa.

Czytaj też: Dyrektor od podlaskich dróg przed sądem

Sprawa ma związek z projektem „Tworzenie i rozwój sieci współpracy Centrów Obsługi Inwestora”. Był współfinansowany z pieniędzy UE. Na różne nośniki danych miały być wgrane ulotki promujące woj. podlaskie. Prócz wspomnianych telefonów, to również nawigacja samochodowa, MP4, czytniki e-booków. W przekazywaniu unijnej dotacji pośredniczyła Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości. Podczas kontroli wychwyciła nieprawidłowości. Okazało się, że urząd poniósł przy przetargach koszty, na które nie można było wydać dotacji. W efekcie 481,2 tys. zł trzeba było zwrócić.

Nad realizacją projektu czuwał też kierownik referatu obsługi inwestorów - również oskarżony Borys D. To on i główny specjalista w referacie - Adam B. - usłyszeli najwięcej zarzutów. To przywłaszczenie telefonów, fałszowani dokumentów i udaremnienie przetargu na e-booki.

Prokuratura ustaliła, że urzędnicy porozumieli się z przedsiębiorcą (też oskarżonym) startującym w tym przetargu, zapewniając mu wygraną. Jego oferta nie była weryfikowana, a pozostałe wyeliminowała komisja. Oskarżony biznesmen nie przyznał się do winy. Odmówił składania wyjaśnień.

Stanowiska prokuratury zawartego w akcie oskarżenia nie podzielił sąd. Po prawie trzyletnim procesie uniewinnił we wtorek 16 czerwca 2020 roku wszystkich oskarżonych. Uznał, że prokuratura nie przestawiła wystarczających dowodów, że urzędnicy nadużyli swoich uprawnień. Wyrok nie jest prawomocny.

Czytaj też: Sąd stanał po stronie wojewody

od 12 lat
Wideo

Szymon Hołownia ma duże ego, większe ma tylko Lech Wałęsa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 5

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

Nie skończyłem prawa ale chyba oprócz sądu każdy na takie dowody: "Jednak jak ujawniło CBA - część urządzeń nie trafiło do inwestorów, ale do rąk urzędników DPR, ich krewnych oraz członków komisji przetargowej. Dwa telefony sprzedano w komisie. " powie że "wałek " był. Ale wolne sądy chybawidzą tylko że winny był z nadania PO KO? Bo jak inaczej można wyrok skomentować?

G
Gość
16 czerwca, 19:46, Gość:

czy prokuratura juz przesluchala Kaczynskiego w sprawie 50 tys lapowki i wierzowcow na Srebrnej czy nadal czeka?

16 czerwca, 21:30, podlasianin:

ty poopaprncu a może w tej sprawie napiszesz że pazerność mafii peeoskiej nie znała granic na takie głupie smartfony polecieli tak rządził dworzańki i jego sitwa a że się ma układy w sądzie to można miliardy ukraść i zostanie się uniewinnionym kiedyś tez miał zarzuty za zatrudnianie po kądzieli i został przez koleżeński sąd uniewinniony dworzański i truskolaski to powinni beknoć za to że w Biłymstoku lotniska jeszcze niema to wyłącznie ich wina

Cytuję"Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze!" Szanowny Kurierze "PORA NA BANA DLA TEGO PISUARSKIEGO DZBANA"!

G
Gość

Niech ktoś powie, że polskie sądy nie są wolne!

A nie, trzy lata to sąd POwolny.

"Jednak jak ujawniło CBA - część urządzeń nie trafiło do inwestorów, ale do rąk urzędników DPR, ich krewnych oraz członków komisji przetargowej. Dwa telefony sprzedano w komisie. "

Nawet POwolny sad musiał nieźle się nagłowić by uznać, że smartfony dla krewniaków, (za przeproszeniem) członków komisji przetargowej albo w komisie to działanie dla dobra społeczeństwa.

Tylko trzy lata, szok!

p
podlasianin
16 czerwca, 19:46, Gość:

czy prokuratura juz przesluchala Kaczynskiego w sprawie 50 tys lapowki i wierzowcow na Srebrnej czy nadal czeka?

ty poopaprncu a może w tej sprawie napiszesz że pazerność mafii peeoskiej nie znała granic na takie głupie smartfony polecieli tak rządził dworzańki i jego sitwa a że się ma układy w sądzie to można miliardy ukraść i zostanie się uniewinnionym kiedyś tez miał zarzuty za zatrudnianie po kądzieli i został przez koleżeński sąd uniewinniony dworzański i truskolaski to powinni beknoć za to że w Biłymstoku lotniska jeszcze niema to wyłącznie ich wina

G
Gość

czy prokuratura juz przesluchala Kaczynskiego w sprawie 50 tys lapowki i wierzowcow na Srebrnej czy nadal czeka?

Wróć na poranny.pl Kurier Poranny