Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Proces odwoławczy ws. zabójstwa w Czeremsze. Sprawca połamał nóż w ciele ofiary

(ika)
Za zabójstwo mieszkańca Czeremchy został nieprawomocnie skazany Mirosław N. Wyrok? 13 lat więzienia. Nie zgadza się z nim ani prokurator, który chce zaostrzenia kary do 25 lat, ani obrońca, który wnosi o uniewinnienie lub ponowny proces. Oskarżony zaprzecza, że zadał śmiertelne ciosy nożami. Na żadnym z nich nie znaleziono jego śladów biologicznych.

Znaleziono za to denata i kochanki Mirosława N. Kobieta jest też głównym świadkiem oskarżenia. Brała udział w feralnej imprezie.

Czytaj też: Danuta B. dźgnęła nożem konkubenta podczas kłótni. Usłyszała prawomocny wyrok 3,5 roku więzienia

Była noc z 13 na 14 czerwca 2017 r. Czeremcha, mieszkanie przy ul. Fabrycznej. Oskarżony z konkubiną pili alkohol u znajomego. Z ustaleń sądu I instancji wynika, że zazdrosny o partnerkę Mirosław N. zrobił się agresywny. Gospodarz chciał wyprosić gości. Wtedy oskarżony przyniósł z kuchni nóż. Uderzył nim mężczyznę w okolice szyi. Ten osunął się na łóżko. Ostrze noża utkwiło w jego szyi, a trzonek ułamał się i został w ręku napastnika. N. wziął ze stołu kolejny nóż i zadał cios w lewe udo. Ranny leżał na łóżku i charczał. Sprawca – jak wynika z ustaleń sądu – zdjął mu spodnie i slipy. Potem razem z konkubiną położyli się spać na drugim łóżku w tym samym pomieszczeniu. Gdy obudzili się następnego dnia rano, gospodarz nie ruszał się. Na poduszce i swetrze widoczna była krew. Oskarżony przeniósł ciało do kuchni i posadził na krześle.

75-latek przed sądem za zabójstwo sąsiada. Grozi mu dożywocie. Ruszył proces

Oboje z konkubiną wyszli i wrócili do mieszkania Mirosława N. Zwłoki pokrzywdzonego znalazł o godzinie 12 jego znajomy. Powiadomił policję.

Mirosław N. został zatrzymany. Do dziś przebywa w tymczasowym areszcie. I konsekwentnie nie przyznaje się do winy. Twierdzi, że nie wie, kto zadał ciosy, gdyż pijany spał. Nad ranem pokrzywdzony jeszcze żył. Żył, gdy wychodził z jego mieszkania. Uważa, że konkubina wprowadza organy ścigania w błąd i próbuje na niego zrzucić winę. Tymczasem sama może mieć związek ze zbrodnią.

Zabójstwo w Czyżach. Prokuratura: Zadźgał sąsiadkę, bo pokłócili się o wycięcie drzewa. 73-latkowi grozi dożywocie (zdjęcia)

Sąd I instancji obalił tę teorię. Stąd wyrok skazujący. Odwołały się od niego obie strony. We wtorek ruszył proces apelacyjny. Kolejna rozprawa została odroczona bez terminu. Sąd Apelacyjny w Białymstoku zamierza wezwać i przesłuchać trzech nowych świadków zawnioskowanych przez obronę. Mają oni potwierdzić relacje osoby, która 14 czerwca była rano w mieszkaniu denata i rozmawiała z pokrzywdzonym. To istotne, zwłaszcza, że – podkreśla adwokat N. – moment zgonu nie został precyzyjnie określony przez biegłego z zakresu medycyny sądowej.

Wyrok prawomocny w sprawie fałszywego arystokraty Andrzeja Spencera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Proces odwoławczy ws. zabójstwa w Czeremsze. Sprawca połamał nóż w ciele ofiary - Gazeta Współczesna

Wróć na poranny.pl Kurier Poranny