MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Problem marnowania żywności. Ministerstwo przygotowało nowelizację ustawy. Białostocka jadłodzielnia zachęca do dzielenia się żywnością

Jakub Wróblewski
Opracowanie:
Białostocka jadłodzielnia jest otwarta od poniedziałku do soboty
Białostocka jadłodzielnia jest otwarta od poniedziałku do soboty Fot. Wojciech Wojtkielewicz
Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi przygotowało nowelizację ustawy o niemarnowaniu żywności. Zmiana przepisów ma spowodować, że żywność w Polsce nie będzie wyrzucana na tak dużą skalę, jak obecnie. Nowelizacja ustawy jest wyjątkowo istotna dla banków żywności, które są głównymi realizatorami zapisów ustawy o przeciwdziałaniu marnowaniu żywności. Do podzielenia się żywnością zachęca również białostocka jadłodzielnia. Centrum Aktywności Społecznej w Białymstoku zachęca do przynoszenia żywności również w wakacje.

Problem marnującej się żywności

Marnowanie żywności to duży problem społeczny i ekonomiczny. W Polsce każdego roku marnuje się 4,8 miliona ton żywności. Zgodnie z raportem Federacji Polskich Banków „Nie Marnuj Jedzenia 2023” najczęściej w koszu lądują pieczywo, owoce, warzywa i wędliny. Od 2019 roku obowiązuje ustawa o przeciwdziałaniu marnowaniu żywności. Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi przygotowało właśnie nowelizację tego aktu prawnego. Ma sprawić, że żywność zamiast do kosza będzie trafiała do organizacji społecznych, które ją przekażą tym, którzy są w potrzebie. Głównymi realizatorami zapisów ustawy o przeciwdziałaniu marnowaniu żywności są banki żywności.

Propozycja nowelizacji ustawy

Propozycję nowelizacji ustawy w czwartek 25 lipca przedstawił wiceminister rolnictwa Michał Kołodziejczak.

Ustawa doprecyzowuje definicje: marnowania żywności i sprzedawców żywności. Sprzedawca żywności to nie tylko sieć sklepów, ale każdy sklep o powierzchni powyżej 250 m2. W myśl nowych przepisów podniesiona będzie opłata dla każdego sklepu tej wielkości za każdą tonę zmarnowanej żywności – poinformował na konferencji wiceminister.

Do tej pory żywność, która miała przekroczoną datę ważności, była uznawana za odpad, a opłata dla sklepów za wyrzucanie takiej wynosiła 100 zł za tonę. Ministerstwo jeszcze przed konsultacjami zaproponowało, aby każdy sklep o powierzchni powyżej 250 m2 płacił przynajmniej 500 zł za tonę wyrzucanej żywności. Wiceminister Kołodziejczak powiedział, że każdy sklep o powierzchni powyżej 250 m2 będzie musiał mieć podpisaną umowę z organizacją, która będzie odbierać żywność.

Ile żywności odbiera Bank Żywności Suwałki - Białystok?

W 2019 roku z 50 placówek odebraliśmy 455 ton. W 2020 roku z 70 placówek odebraliśmy prawie o 100 ton więcej. Najwyższy wynik, bo prawie 600 ton osiągnęliśmy w 2022 roku. Miesięcznie odbieraliśmy prawie 50 ton miesięcznie z blisko 100 placówek. Pracujemy w całym woj. podlaskim. W odbiory zaangażowane jest prawie 50 organizacji - poinformował prezes zarządu Banku Żywności Suwałki – Białystok Romuald Turczyński.

Jednocześnie zwraca uwagę, że w zeszłym roku o 15% zmniejszyła się liczba odbieranej żywności. W tym roku porównując miesiąc do miesiąca widać spadek odbieranej żywności.

My odrobiliśmy lekcję. Przygotowaliśmy organizacje i są gotowe do zagospodarowania żywności, natomiast obecnie tej obieranej żywności jest coraz mniej. Można założyć, że sieci też odrobiły lekcje i potrafią lepiej zamawiać, tak gospodarować żywnością, że tych odpadów jest mniej. My jesteśmy gotowi do przyjmowania tej żywności i zagospodarowywania jej - podkreślił Romuald Turczyński.

Prezes Banku Żywności Suwałki - Białystok przekazuje, że otrzymana przez nich żywność trafia do blisko 6 tys. potrzebujących.

Żywnością można się również podzielić w jadłodzielni

Każdy z nas ma szansę, aby podzielić się żywnością, której termin zbliża się ku końcowi. Centrum Aktywności Społecznej w Białymstoku zachęca do przynoszenia jedzenia do lokalnej jadłodzielni, która mieści się przy ul. Krakowskiej 1.

"Kolejne tygodnie wakacji przed nami, sezon urlopowy w pełni. Wyjeżdżacie z Białegostoku zostawiając w domu lodówkę pełną jedzenia? Nie pozwólcie, żeby produkty, których już na pewno nie zjecie zmarnowały się i wylądowały w koszu na śmieci" - pisze w mediach społecznościowych miejscowe Centrum Aktywności Społecznej (CAS) nadzorujące białostocką jadłodzielnię.

Jadłodzielnia czynna jest sześć dni w tygodniu, w poniedziałki i piątki w godzinach 10-18, od wtorku do czwartku - 8-16, a w soboty od 10 do 14. W lokalu są lodówki i półki na żywność. Każdy może pozostawić niezagospodarowaną żywność nadającą się do jedzenia m.in. produkty zapakowane fabrycznie, suche (kasze, ryże, makarony, mąki, słodycze) w nieuszkodzonych opakowaniach, zapakowane pieczywo i wyroby piekarnicze, warzywa i owoce, oryginalnie zamknięte sery, jogurty i twarogi.

Zobacz też:Zabrała jedzenie ze śmietnika. Dostała mandat za kradzież

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Polska nie jest gotowa na system kaucyjny?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny