To pomysł studentów z Erasmus Student Network Politechniki Białostockiej.
- W Dziecięcym Szpitalu Klinicznym jesteśmy z farbami już czwarty raz. - wyjaśnia Monika Maksimczyk z ESN PB. - Wcześniej pomalowaliśmy już korytarze na chirurgii. Mamy nadzieję , że dzięki rysunkom szpital nie będzie dla nich już takim strasznym miejscem.
Do akcji nikogo nie trzeba było zmuszać.
- Do malowania zgłosiło się ponad 30 studentów z zagranicznej wymiany. Wszyscy chcieli pomóc. Każdy miał mnóstwo pomysłów i zapału - dodaje Anna Dąbrowska z ESN PB.
Swój wkład mieli również zawodnicy futbolu amerykańskiego Primacol Lowlanders Białystok. To właśnie sponsor drużyny zapewnił farby.
- Ja namalowałem Tukana - chwali się Kuba Nowicki, jeden z członków drużyny. - Na takie wydarzenia nie trzeba nas namawiać. Z chęcią odwiedzamy dzieci z okazji różnych inicjatyw. W szpitalach, domach dziecka, szkołach i przedszkolach. Organizujemy im czas. - opowiada futbolista. Razem z kolegami z drużyny uważa też, że takie rysunki w szpitalu to znakomity pomysł. - Na pewno sprawią, że szare, smutne korytarze szpitala będą bardziej kolorowe. Wleją trochę nadziei w ich serca. - zapewniają sportowcy.
Wysiłkom malarzy nieśmiało z sal przyglądali się pacjenci kliniki. - Super obrazki - zgadzają się dwie kilkunastoletnie dziewczynki.
Na taką reakcję pacjentów liczą studenci i futboliści. - Jesteśmy bardzo ciekawi reakcji dzieci na widok kolorowych korytarzy - zgodnie zapewniają.
Bardzo zadowolone są już natomiast władze szpitala. Liczą, że współpraca ze studentami się nie zakończy.
- Jesteśmy wdzięczni studentom - mówi prof. dr Alina Bakunowicz-Łazarczyk, kierownik kliniki. - Dzieci, które tu trafiają przeżywają duży stres. Bardzo się boją. W momencie kiedy wokół jest przyjazna kolorowa atmosfera. Im się wydaje, że nie są wcale w szpitalu, a w bajce.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?