Mieszkaniec, który chciałby zabrać głos musi najpóźniej do 19 czerwca złożyć do przewodniczącego rady miasta pisemne zgłoszenie poparte podpisami co najmniej 50 osób. W debacie będzie mogło wziąć udział do 15 mieszkańców.
Taka jest procedura w dyskusji nad raportem o stanie miasta, który prezydent Tadeusz Truskolaski przedstawi na najbliższej sesji (22 czerwca). Dokument liczy 371 stron. Zawiera szereg ciekawych danych statystycznych. Na przykład w rozdziale o liczbie ludności dowiemy się, że w 2019 roku populacja Białegostoku wynosiła 297 554 osób i wzrosła o 95 osób w stosunku do 2018 roku.
- Ludność Białegostoku stanowiła 25,3 proc. ogólnej liczby ludności województwa podlaskiego. Kobiety stanowiły 53,1 proc. populacji, a współczynnik feminizacji wyniósł 113, wobec 105 kobiet na 100 mężczyzn w województwie - czytamy w raporcie.
Dowiemy się też, że na koniec 2019 r. uchwalone plany zagospodarowania przestrzennego pokrywały 5 573,82 ha, co stanowiło 54,5 proc. powierzchni Białegostoku.
- W 2019 r. uchwalono 4 plany i 2 zmiany miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego na około 62,64 ha, w tym na około 15,45 ha terenów nieobjętych wcześniej planami, oraz dwa plany uchwalone w 2018 roku weszły w życie, co zwiększyło pokrycie miasta planami o około 1 proc. - głosi dokument.
Wśród planów miejscowych, o których mowa jest chociażby ten dotyczący okolic ul. Nowy Świat. Dzięki temu, jak pisaliśmy w lutym zeszłego roku, być może uda się w końcu przywrócić dawny blask budynkowi dawnego kina Pokój.
Czytaj też: Dawne kino ma zyskać nowe życie. Czyżby po tylu latach mamy w końcu finał batalii o Pokój?
Największym planistycznym osiągnięciem zeszłego roku było jednak uchwalenie studium zagospodarowania. Boje o dokument, który jest swego rodzaju planistyczną Konstytucją trwały od lat. W poprzedniej kadencji radni PiS wprowadzili poprawki do projektu przedstawionego przez miejskich urbanistów, które były na rękę firmie Jaz-Bud. Deweloper mógłby budować bloki na terenie po dawnej fabryce Fadom przy al. Jana Pawła II oraz po zburzonej hali Włókniarza przy ul. Świętokrzyskiej. Większościowe w obecnej kadencji KO zdecydowało jednak przyjąć punkt widzenia miejskich urbanistów i zgodzili się przeznaczyć działki w pierwszej lokalizację na tereny pod aktywność gospodarczą, a w drugiej - usługi publiczne z zielenią.
W rozdziale dotyczącym ochrony środowiska znalazła się zaś informacja, że w zeszłym roku miasto udzieliło 53 właścicielom nieruchomości dotacji na usuwanie azbestu na dachach. Na łączną kwotę 86 296,32 zł. Dzięki temu z dachów zniknęło 89,937 Mg azbestu.
Jest też mowa o projekcie modernizacji źródeł energii cieplnej. Tutaj jednak władze nie mają czym się pochwalić. Jak pisaliśmy w listopadzie, mieszkańcy którzy złożyli wnioski jeszcze w 2017 roku wciąż czekali na wymianę. Wiceprezydent Adam Musiuk mówił na naszych łamach, że ostateczny termin to koniec października 2020 roku. Tłumaczył tak długi czas oczekiwania problemami z wyłonieniem wykonawcy. Podkreślał jednak, że udało się wstawić 230 kolektory słoneczne oraz jedną pompę cieplną.
Czytaj też: Białystok. Na piece jeszcze poczekają. A wnioski złożyli w lutym 2017 roku
Warto dodać, że w zeszłym roku miasto kupiło smogobus, którym straż miejska może badać poziom zapylenia i na tej podstawie wystawiać mandaty, tym którzy palą w piecach śmieciami. W pierwszych jedenastu dniach używania pojazdu strażnicy skontrolowali 19 ulic, m.in. Dojlidy Górne, Sympatyczną i Miłosną.
Czytaj też: Smogobus jeździ po Białymstoku. Pierwsze dni działania i straż miejska wystawiła już trzy mandaty
W raporcie jest też mowa o założeniu pierwszej miejskiej pasieki. Niedawno pisaliśmy o pierwszym miodobraniu. - Jeśli przez cały sezon uda nam się zebrać ok. 50 litrów miodu, będziemy mieć ok. 250 słoiczków miodu - mówił na naszych łamach na początku czerwca prezydent Tadeusz Truskolaski.
Czytaj też: Białystok. Pierwsze miodobranie w miejskiej pasiece. Zebrano około 15 litrów miodu! (ZDJĘCIA, WIDEO)
W ramach ochrony przyrody miasto postawiło też w zeszłym roku (za kwotę ponad 145 tys. zł) trzy zielone przystanki. Dwa przy Placu NZS i jeden przy ul. Pałacowej. - To rozwiązanie poprawia mikroklimat, wilgotność i jakość powietrza, zmniejsza ilość pyłów zawieszonych i innych zanieczyszczeń - czytamy w raporcie.
Czytaj też: Trzeci zielony przystanek w Białymstoku przy ul. Pałacowej już gotowy [ZDJĘCIA]
W rozdziale dotyczącym gospodarki komunalnej możemy zaś przeczytać m.in. o tym, że 99,3 proc. mieszkańców korzysta z sieci kanalizacyjnej podczas gdy rok wcześniej było to 99,0 proc. Można się też dowiedzieć chociażby o tym, że białostocka oczyszczalnia przyjmuje ok. 59 - 72 tys. m3/d ścieków, z czego ok. 8 proc. stanowią ścieki przemysłowe.
Czytaj też: Innowacyjny Białystok. Wodociągi Białostockie: właściwi ludzie i technologie
Pełny raport o stanie miasta przeczytamy zaś w Biuletynie Informacji Publicznej: https://www.bip.bialystok.pl/wladze/aktualnosci/raport-o-stanie-miasta-bialegostoku-za-2019-rok.html
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?