Prezydent nie odsłonił kontrowersyjnego muralu. Za to otworzył wystawę pt. Sprawiedliwość

W środę 19 października miało być uroczyste odsłonięcie muralu z napisem „Konstytucja” na bloku przy ulicy Pułaskiego 85. Niespodziewanie prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski podjął decyzję o przesunięciu terminu wydarzenia.

- Docierają do mnie groźby dot. możliwości zniszczenia nowego muralu. Musimy więc go zabezpieczyć warstwą chroniącą przed wandalizmem. Podjąłem decyzję o przesunięciu otwarcia muralu - napisał na Twitterze Tadeusz Truskolaski.

- Zła passa trwa. Oburzeni mieszkańcy dopytują prezydenta, kto sfinansował mural, a ten milczy. Niedobrze - skomentował na Twitterze Sebastian Łukaszewicz, wicemarszałek województwa.

Mural wzbudził kontrowersje wśród mieszkańców bloku, na którym namalowano napis „Konstytucja”.

- Prezydent, robiąc taki napis na tym brudnym, zaniedbanym bloku, robi kpinę z Konstytucji - powiedziała nam jedna z lokatorek.

Sprawdź też:Białystok. Odsłonięcie muralu odwołane. Potrzebuje specjalnej ochrony

- Działania prezydent Truskolaskiego od dłuższego czasu nie licują z powagą pełnionej funkcji - uważa radny Henryk Dębowski, szef klubu PiS. Dodaje: - Najpierw toaleta w parku Planty, teraz napis „Konstytucja” na bloku komunalnym, którego mieszkańcy od lat czekają na remont…

Prezydentowi Białegostoku udało się za to otworzyć wystawę na Rynku Kościuszki pt. Sprawiedliwość. Ekspozycja ukazuje sylwetki i wypowiedzi sędziów, prokuratorów i adwokatów, którzy przeciwstawiają się reformom w sądownictwie.

- Zaprezentowani sędziowie walczą o to, żeby w Polsce panował porządek prawny. Brak praworządności bardzo drogo nasz kosztuje - mówił prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski.