Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prezydent Andrzej Duda w Hajnówce. Relacja [zdjęcia]

Andrzej Zdanowicz
Andrzej Zdanowicz
Prezydent Andrzej Duda w Hajnówce
Prezydent Andrzej Duda w Hajnówce Wojciech Wojtkielewicz
Prezydent Andrzej Duda był dzisiaj na Podlasiu, odwiedził Hajnówkę i Siemiatycze. Mówił o braterstwie wyznań i o tym, że w sprawie puszczy trzeba uszanować głos mieszkańców.

- Jesteście różnych wyznań, ale mieszkacie obok siebie, jesteście braćmi i tworzycie wspólnotę - mówił prezydent Andrzej Duda w Hajnówce. Podkreślał, że ta wspólnota oparta jest na wspólnych wartościach chrześcijańskich.

Zobacz też: Prezydent Andrzej Duda w Hajnówce

- Cieszę się, że Hajnówce funkcjonują szkoły, w których nauczany jest język białoruski, że kultywujecie tę rodzinną tradycję - dodał. - Przez wieki Rzeczpospolita była Wielu Narodów i w wielu miejscach, m.in. w Hajnówce, ciągle taką jest.

Ukłonem w stronę mniejszości prawosławnej był też fakt, iż swą wizytę w Hajnówce prezydent zaczął od prawosławnego soboru św. Trójcy. Do świątyni wszedł pod rękę z wójt gminy Hajnówka Lucyną Smoktunowicz.

Prezydent odwiedził też kościół podwyższenia Krzyża Pańskiego, a na plebanii zjadł obiad z samorządowcami.

Czytaj też: Andrzej Duda na Rynku Kościuszki: Prezydent w naszym kraju nie musi być sługą żyrandola

Podczas wystąpienia w amfiteatrze prezydent Andrzej Duda poruszył temat ochrony Puszczy Białowieskiej. Jego wypowiedź została przyjęta oklaskami. Prezydent powiedział m.in.: To państwo w tych sprawach powinniście mieć jak najwięcej do powiedzenia. Są eksperci, znawcy, badacze, ludzie, którzy naukowo zajmują się problemami lasów, ich ochrony, utrzymania i rozwoju, także i ochrony przed szkodnikami takimi jak kornik drukarz, ale z całą mocą chcę podkreślić: ważne jest także państwa zdanie na ten temat (...) Powinniście państwo być w tej sprawie wysłuchiwani zarówno przez ekspertów, jak i polityków.

Był też moment, gdy mieszkańcy mieli krótką chwilę na bezpośrednią rozmowę z prezydentem. Tylko nielicznym udało się zamienić z prezydentem Andrzejem Dudą kilka słów. Starsza pani skarżyła się na niską emeryturę, za którą ciężko jej przeżyć. Inna zaczęła opowiadać prezydentowi, że jej ojciec został zamordowany przez oddział „Burego”, który w okolicach Hajnówki tuż po II wojnie światowej spacyfikował kilka prawosławnych wsi.

- Przyszłyśmy tu, bo to ciekawe wydarzenie - mówiły Diana Prokopiuk i Monika Zarojszczyk, jedne z nielicznych młodych osób obecnych na spotkaniu z Prezydentem RP w amfiteatrze. - W naszym mieście rzadko pojawiają się tak ważne osobistości.

Z Hajnówki prezydent pojechał na spotkanie z mieszkańcami Siemiatycz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny