Prezydent Aleksander Kwaśniewski z wizytą na szczecińskim Raucie Europejskim w BCS [ZDJĘCIA]

- Udało się nam! - powiedział Aleksander Kwaśniewski, były Prezydent RP, który gościł na corocznym spotkaniu szczecińskich przedsiębiorców, które tym razem - z okazji dwudziestej rocznicy przystąpienia Polski do Unii Europejskiej - odbył się w Hotelu Park.

- A jeszcze parę lat wcześniej to, że Polska będzie członkiem Unii Europejskiej wydawało się nierealne, a marzenia o tym bardzo odważne.

Opowiedział, że jako Prezydent RP uczestniczył w rozmowach, przygotowaniach i debatach na temat Polski w UE, przyszłości Polski, jej miejsca na arenie międzynarodowej.

- Przed 2004 rokiem wiedzieliśmy, że mamy trzy drogi - opowiadał Aleksander Kwaśniewski. - Pierwsza to Polska w Unii Europejskiej, czyli Polska skierowana na Zachód. Druga droga to droga ze wschodem, czyli Rosją, a trzecia to skazanie Polski na szarą strefę. Ten wybór pierwszej drogi, drogi do Unii Europejskiej był ponadpartyjnym porozumieniem, bo przypomnę rozmowy na ten temat rozpoczęły się jeszcze na początku lat 90-tych ubiegłego wieku.

- Co było dla nas problemem gdy przystępowaliśmy do UE? - przypomniał Prezydent RP. - Decydujące były wtedy kwoty mleczne. Rolnicy bali się, że produkty mleczne z Zachodu zaleją Polskę i oni nie będą mieli racji bytu. A co się stało? To polskie produkty mleczne są teraz obecne we wszystkich unijnych krajach. Stało się więc odwrotnie niż przewidywaliśmy.

Opowiadał także, że w czasie ostatnich rozmów delegacji polskiej z przedstawicielami UE, Polska delegacja była na tyle dociekliwa, że przedłużyła znacznie czas rozmów.

- Zwyczajem jest, że Królowa Małgorzata zapraszała na kolację przedstawicieli krajów, które wstępują właśnie do Unii - wspominał Aleksander Kwaśniewski. - Ale tego wieczoru ta kolacja się nie odbyła, bo Polska delegacja przedłużyła negocjacje.

Zdradził także, że podczas referendum jakie odbyło się we Polsce o przystąpieniu do UE, ówczesny premier Leszek Miller zakazał na dni (sobota i niedziela - dwudniowe referendum) jakichkolwiek kontroli drogowych.

- Zależało mu bardzo, aby jak najwięcej osób dotarło do urn, bo frekwencja była dla nas bardzo ważna - mówił.

Przypomniał też, że Polska otrzymuje trzy razy więcej pieniędzy na rozwój niż wpłaca do wspólnego budżetu w Brukseli, że polski eksport w 2004 roku to 265 mld zł, a dwadzieścia lat później to już 1604 mld zł.

- W tej chwili potrzeba zrozumienia, że tworzy się nowa architektura geopolityczna na świecie, a my sami nie dalibyśmy rady zmierzyć się z różnymi wyzwaniami - przypomniał i dodał: - Idea unijna polega między innymi na tym aby być i iść razem, bo tylko razem jesteśmy mocniejsi.

Zwrócił też uwagę, że w 2004 roku urodziło się "Pokolenie Unii Europejskiej", które nie pamięta kolejek na granicy, braku wymiany międzynarodowej, absolutnego braku swobody.

- Mamy "Pokolenie Unii Europejskiej", które teraz ma dwadzieścia lat i które zupełnie inaczej myśli o świecie niż my myśleliśmy, ale między innymi dlatego, że wychowywało się w zupełnie innych warunkach - podkreślił Aleksander Kwaśniewski, były Prezydent RP.