- Większość mieszkańców podzieliła moje zbulwersowanie. Ponad 40 osób głosowało za uchyleniem uchwały, przeciw było około 20 osób, głównie pracowników spółdzielni - mówi Krzysztof Stawnicki, członek rady nadzorczej białostockiej spółdzielni im. A. Mickiewicza.
O sprawie pisaliśmy w ubiegłym tygodniu. Chodzi o kontrowersyjną - w poczuciu niektórych spółdzielców - uchwałę rady nadzorczej. By prezes spółdzielni mógł przejść na emeryturę, członkowie rady zgodzili się na rozwiązanie z nim umowy o pracę. Ale następnego dnia podpisano kolejną. I prezes wrócił na stanowisko. Dostał też emerytalną odprawę - około 60 tys. zł.
W spółdzielni trwa walne zgromadzenie. Pierwsze spotkanie zakończyło się w poniedziałek o północy. - Na początku było około 80 osób, do końca wytrwało około 40. A wtedy przewidziano głosowanie nad udzieleniem absolutorium m.in. panu prezesowi. Otrzymał wynik: 22 głosy za udzieleniem absolutorium do 22 przeciw - dodaje Stawnicki.
W środę i w czwartek głosować będą kolejni spółdzielcy. Jeśli remis się utrzyma lub prezes nie otrzyma absolutorium, nowo wybrana rada nadzorcza musiałaby wybrać nowego prezesa.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?