W kwietniu 2009 roku Rada Okręgowej Izby Radców Prawnych w Białymstoku podjęła uchwałę o wykreśleniu Anny W. z listy radców prawnych. Prawniczka nie odwoływała się od tej decyzji.
W czerwcu 2009 roku uchwała się uprawomocniła, tym samym kobieta straciła prawo do wykonywania zawodu. To jednak nie spowodowało, że Anna W. ostatecznie zrezygnowała z profesji. Nadal przyjmowała zlecenia, choć nie miała do tego prawa.
Zdecydowała się np. poprowadzić sprawę spadkową. Za usługę zainkasowała ponad 2 tys. zł. Anna W. przekonywała klientkę, że sprawa jest już w toku, a jako potwierdzenie przedstawiała dowody opłat sądowych, które wcześniej sfałszowała.
Inna kobieta zwróciła się do niej o pomoc w procesie administracyjnym. Anna W. pobrała za to 200 zł. Sprawa trafiła do Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie, gdzie Anna W. występowała jako pełnomocniczka swojej klientki.
Śledczy ustalili, że w podobny sposób do stycznia tego roku oszukała 13 osób, którzy udzielali jej pełnomocnictwa w sprawach sądowych. Przyjęła od nich co najmniej 18 tys. zł.
Prokuratura Rejonowa Białystok-Południe oskarżyła Annę W. o fałszerstwa dokumentów i oszustwa. Grozi jej do 13 lat więzienna. Kobieta częściowo przyznała się do zarzutów.
Śledczym wyjaśniała, że choć nie posiada uprawnień radcy prawnego, to nie działała w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Tłumaczyła, że wykonywała pracę na rzecz klientów, którzy wypłacali jej wynagrodzenie. Anna W. przebywa w areszcie.
Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorcówDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?