Gruźlica panuje, a marszałek szpital likwiduje! Szpital likwidują, na prywatę go szykują! - takie transparenty zawisły w oknach białostockiego szpitala gruźliczego i chorób płuc przy ul. Warszawskiej. Tak związki zawodowe i pracownicy walczą o to, aby ich placówka nie została przekazana Uniwersytetowi Medycznemu w Białymstoku.
- To nie jest przejęcie czy połączenie, jak nam się mydli oczy, tylko zwykła likwidacja - denerwuje się Ewa Kużelewska, technik RTG. - Wiadomo, że przeniesienie na Dojlidy personelu i wyposażenia takiego budynku jak nasz, jest niewykonalne.
Tego chce zarząd województwa. Po negocjacjach z UMB uzyskał porozumienie, na mocy którego uczelnia przejmie zarówno ten szpital, jak i szpital zakaźny przy ul. Żurawiej. W ciągu pięciu lat powstałaby tam klinika gruźlicy i chorób płuc. Jednak pracownicy szpitala w to nie wierzą. Boją się o pracę, bo zgodnie z tym porozumieniem, UMB nie będzie mógł wypowiedzieć im umów tylko przez dwa lata. - A co potem? Cały czas mówiło się o wybudowaniu nowego budynku, ale w porozumieniu jest mowa tylko o rozszerzeniu bazy łóżkowej. Nie wiadomo nawet, w jakim stopniu - martwi się Irena Husar, naczelna pielęgniarka.
- Mogą przecież powstać tylko dwa nowe łóżka. Nie mamy pewności, że znajdziemy tam zatrudnienie - dodaje Katarzyna Jarocka, szefowa laboratorium. - Przecież celem uniwersytetu jest dydaktyka, a my nie mamy żadnych tytułów naukowych.
Związkowcy i pracownicy twierdzą, że zarząd zmierza do sprzedania budynku przy ul. Warszawskiej w prywatne ręce. Zarząd zaś mówi, że chce przekazać go na potrzeby onkologii.
- Decyzja władz uderza w pacjentów, na drugim miejscu w załogę. Teraz chorzy mają łatwy dojazd. Potem nie będą chcieli jeździć aż do Dojlid - uważa Danuta Sobolewska, przewodnicząca przyszpitalnej Solidarności.
Cezary Cieślukowski, członek zarządu województwa, odpowiedzialny za służbę zdrowia, zapewnia, że dla pacjentów nic się nie zmieni. - Inny będzie właściciel szpitala. To jedyna rzecz, która ulegnie zmianie w ciągu najbliższych pięciu lat - mówi.
Przekazanie obu szpitali UMB muszą zaakceptować radni wojewódzcy. Zajmą się tym prawdopodobnie na sesji, którą zaplanowano na 29 sierpnia.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?