Praca dodatkowa w czasach pandemii. Zobacz, gdzie najprędzej znajdziesz zatrudnienie
Hotelarstwo
Skutki pandemii szczególnie dotkliwie odczuwają: hotele, hostele i oraz właściciele prywatnych kwater. W tym roku firmy z branży hotelarskiej musiały obejść się bez dodatkowego przypływu gotówki na majówkę. Ponadto nałożono na nie ograniczenia związane w najmem wieloosobowych pokoi. Mimo to pracodawcy, którzy zwalniali w marcu i kwietniu, powrócili do gry.
- Firmy przeczuwały nadchodzące chudsze lata już od jesieni 2018 roku. Wskazywało na to nie tylko badanie pracodawców Randstad, ale i obliczany przez GUS wskaźnik ogólny klimatu koniunktury, który pogarszał się powoli i stopniowo, by po wybuchu pandemii zanurkować rekordowo głęboko. Dla przykładu w branży zakwaterowania i gastronomii do minus 70 punktów w kwietniu 2020 roku z minus 9 punktów w marcu, a dla handlu detalicznego – do minus 50 z minus 3 – ocenia Łukasz Komuda, ekspert rynku pracy z FISE.