Poznaj tradycje i zwyczaje białostockich ewangelików. Gdy dorośli się modlą, dzieci mają szkółkę niedzielną

Czytaj dalej
Fot. mat. parafii
Tomasz Mikulicz

Poznaj tradycje i zwyczaje białostockich ewangelików. Gdy dorośli się modlą, dzieci mają szkółkę niedzielną

Tomasz Mikulicz

Ruszyła rozbudowa domu przy ul. Dolistowskiej 17, gdzie od 2006 roku mieści się kaplica ewangelicka. To dobra okazja do bliższego poznania tej społeczności, która w Białymstoku jest "od zawsze".

Czasami mówiąc o ewangelickiej świątyni pada określenie „zbór”. Nie jest ono jednak poprawne. Zbór to wspólnota osób wierzących, a nie budynek - mówi Tomasz Wigłasz, proboszcz parafii ewangelicko-augsburskiej w Białymstoku.

Na świątynie ewangelicką powinno się mówić kościół albo kaplica. I właśnie taką kaplicę mają białostoccy ewangelicy przy ul. Dolistowskiej 17. - Modlimy się tu od 2006 roku, kiedy miasto przekazało nam ten dom w użytkowanie. Wcześniej mieliśmy wynajęty pokój w Izbie Rzemieślniczej przy ul. Warszawskiej - mówi ksiądz.

Pozostało jeszcze 92% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Tomasz Mikulicz

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.