Powstał Ruch Samorządowy Bezpartyjni. Nie ufa partiom (zdjęcia, wideo)

- Tworzymy nowy ruch samorządowy, który jest już obecny w siedmiu województwach. Teraz dołącza do niego Podlasie - mówił podczas konferencji przewodniczący Rady Miejskiej w Augustowie i koordynator Ruchu na Podlasiu, Filip Chodkiewicz. - Wspiera nas 150 wójtów, burmistrzów i prezydentów, którzy wygrywali wybory nie należąc do żadnej partii.

Jak podkreślali członkowie ruchu, polskie wybory od lat należą do kandydatów bezpartyjnych. Dzieje się tak pomimo tego, że partie zawłaszczają życie publiczne, a wraz z nim i samorządy.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Andruszkiewicz wziął "kilometrówkę". "Korzystam z pomocy moich pracowników"

- Żeby temu zapobiec chcemy skupić samorządowców, którzy uważają, że ich jedyna partią jest gmina, miasto czy wieś. My najlepiej wiemy, jak bardzo konflikt partyjny szkodzi samorządom - uważa burmistrz Augustowa Wojciech Walulik. W ostatnich wyborach startował z bezpartyjnego komitetu Nasze Miasto.

Swoje działanie Bezpartyjni chcą zacząć zmiany kodeksu wyborczego. Miałby temu służyć projekt ustawy “Stop partiom w samorządach”. - Jego istota jest pozbawienie partii politycznych uprzywilejowanej pozycji. Chcemy zapoczątkować zmiany, które wyeliminują przepisy dyskryminujące komitety wyborcze wyborców. Teraz kodeks wyborczy preferuje partie, które mogą m.in. korzystać z dotacji publicznych i subwencji czy całej infrastruktury partyjnej - wyliczał na konferencji Filip Chodkiewicz.

Projekt ustawi ma zostać zaprezentowany 23 maja podczas konferencji w Warszawie. Bezpartyjni chcieliby zebrać pod nim 100 tys. podpisów.

Ruch zamierza ponadto wystawić swoich kandydatów w przyszłych wyborach samorządowych, szczególnie do sejmików wojewódzkich. Na razie działa jako luźna konfederacja chcąca zauważać i rozwiązywać problemy lokalne.