Powódź w Polsce zmusza firmy do zamknięcia – przedsiębiorcy liczą straty

– Akurat jesteśmy w trakcie sprzątania. Powódź dość mocno wpłynęła na funkcjonowanie naszej firmy, ponieważ musieliśmy ją obecnie zamknąć na jakiś czas – tłumaczy w rozmowie z portalem strefabiznesu.pl przedstawicielka firmy Bielinex- Beton, która znajduje się w Bierkowicach koło Opola. Firma jest czołowym producentem betonu w Kotlinie Kłodzkiej.

Dopytywana o wysokość strat nie ukrywa, że jeszcze za wcześnie na takie szacunki, jednocześnie podkreślając, że w firmie wykonywała pracę biurową, więc tym bardziej nie jest w stanie oszacować tych strat.

– Woda dostała się do części biurowej naszej firmy, pozalewane są kopalnie, w związku z tym, tak jak wspomniałam na początku, na tę chwilę nie jesteśmy w stanie funkcjonować – dodała. – Mamy swój agregat, dzięki czemu mamy prąd, a poza tym udało nam się uruchomić wodę – wymienia.

Ponadto przyznała, że do firmy jest normalny dojazd, ponieważ siedziba znajduje się przy głównej drodze. – Jednak ze względu, że znajdujemy się „w dole”, to nas zalało – dodała.

Podczas wtorkowego spotkania w Dolnośląskim Urzędzie Wojewódzkim, które zgromadziło najważniejsze postaci polskiego rządu, w tym premiera Donalda Tuska oraz wicepremiera i szefa MON Włodzimierza Kosiniaka-Kamysza, padła ważna decyzja dotycząca rozszerzenia obszaru objętego stanem klęski żywiołowej.

Szef MSWiA, Tomasz Siemoniak, poinformował o kluczowych zmianach w zakresie terytorialnym rozporządzenia, które dotyczą zarówno województwa dolnośląskiego, jak i opolskiego.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!