Prokuratura ma podejrzenia, że oskarżony już wcześniej miewał myśli samobójcze.
Przypomnijmy. Sprawa dotyczy firmy transportowej z okolic Białegostoku. Robertowi S., właścicielowi firmy, zginął portfel. Oskarżył pracownika o kradzież. Oskarżony wraz z kilkoma innymi pracownikami dokonał brutalnej zemsty. Pobili mężczyznę. Podczepili za nogi do łyżki koparki, podpalali i gasili. I tak w kółko.
Robert S. odpowiadał przed sądem za torturowanie pracownika, rozbój, handel papierosami i alkoholem z przemytu, paserstwo. Busy, którymi woził ludzi, były kradzione.
Proces pozostałej czwórki nadal toczy się przed białostockim sądem rejonowym.
O brutalnym pobiciu i znęcaniu się za kradzież portfela więcej przeczytasz w artykule "Z prokuratury > Samosąd po podlasku". Znajdziesz go w linku pod artykułem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?