Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Potworna tragedia w Rudniku Wielkim. 14-letni chłopiec nadział się na nóż. Zginął na oczach kolegów. Śmierć chłopca bada prokuratura

Piotr Ciastek
Piotr Ciastek
Tragedia w Rudniku Wielkim pod Częstochową. Nastolatek nadział się na nóż Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Tragedia w Rudniku Wielkim pod Częstochową. Nastolatek nadział się na nóż Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE OSP KSRG Starcza
Straszna tragedia w Rudniku Wielkim w powiecie częstochowskim. Nie żyje 14-letni chłopiec. W poniedziałek wieczorem wybrał się na krótką wycieczkę i jechał z kolegami na rowerze. Wtedy doszło do tragicznego w skutkach wypadku. Przewrócił się i nadział na nóż. Ciężko rannego chłopca z miejsca zdarzenia zabrał śmigłowiec LPR-u.

Tragedia w Rudniku Wielkim: Zginął chłopiec

O wypadku nastolatka na rowerze w Rudniku Wielkim służby zostały poinformowane około 19.30 w poniedziałek, 7 sierpnia. Ze wstępnych ustaleń służb wynika, że czterech nastolatków zrobiło sobie wycieczkę i jechało na rowerach, gdy w pewnym momencie jeden z nich przewrócił się i upadł na nóż, który trzymał w dłoni. Niestety wypadek był na tyle niefortunny, że chłopiec wbił sobie nóż w klatkę piersiową.

ZOBACZCIE ZDJĘCIA

- 14-latek kierował rowerem trzymając nóż z 10 centymetrowym ostrzem. Jak ustalili policjanci miał on wcześniej pochwalić się nowo zakupionym nożem. W pewnym momencie w czasie jazdy chłopiec stracił równowagę i razem z rowerem się przewrócił. Jak się okazało, trzymany przez niego nóż wbił się w okolice obojczyka. Świadkowie wypadku, 4 nastolatków, zostało przebadanych na zawartość alkoholu w organizmie. Wszyscy byli trzeźwi. Wstępne ustalenia wskazują, że był to nieszczęśliwy wypadek - mówi podkom. Sabina Chyra - Giereś z KMP w Częstochowie.

Musisz to wiedzieć

Nóż trafił w obojczyk. Interweniowało LPR

W akcji brali też udział strażacy.

- Nasze działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia i miejsca lądowania śmigłowca LPR-u. Strażacy z PSP i OSP pomagali w czynnościach służb medycznych i policji na miejscu m.in. podczas długiej reanimacji chłopca. Walka o jego życie trwała półtorej godziny - mówi kpt. Kamil Dzwonnik z PSP w Częstochowie.

Na miejsce zdarzenia w okolicy ul. Brzozowej zostało wezwane Lotnicze Pogotowie Ratunkowe. Służby medyczne prowadziły reanimację chłopca, by w końcu przetransportować go do Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Częstochowie.

Tragedia w Rudniku Wielkim pod Częstochową. Nastolatek nadział się na nóż Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE

Potworna tragedia w Rudniku Wielkim. 14-letni chłopiec nadzi...

Nóż przebił serce

We wtorek rano dyrektor szpitala na Parkitce, Zbigniew Bajkowski, poinformował, że nastolatek nie przeżył. - Tak naprawdę chłopiec przyjechał do nas martwy. Po dwóch godzinach akcji ratunkowej i reanimacji, którą rozpoczęli rodzice, nie udało się go uratować. Co prawda otworzyliśmy go, jednak 14-latek miał otwartą ranę serca, które nie podjęło już pracy - mówi dyrektor szpitala na Parkitce.

Nie przeocz

Zobacz koniecznie

Bądź na bieżąco i obserwuj

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny