W minioną sobotę koło godziny 1.00 w nocy pięciu mężczyzn zebrało się przy brzegu jeziora. Spotkanie to nie było towarzyskie i przypadkowe. Mężczyźni w wieku od 20 do 54 lat to kłusownicy, którzy postanowili łowić ryby, ogłuszając je najpierw prądem i wybierając potem podbierakiem.
Głównymi łupami stały się szczupaki, okonie i płocie. Były one paraliżowane specjalnie przygotowanym do tego sprzętem - narzędzie podpięte do akumulatora służyło do wytwarzania w wodzie pola elektrycznego dla prądu zmiennego - informuje rzecznik prasowy KMP w Białymstoku.
Zobacz także: Dwa zamordowane jelenie. To pierwsze ofiary brutalnych łowów. Kłusownicy wkroczyli do akcji
Kłusowników zatrzymano i przewieziono do aresztu. Zabezpieczono także znajdujący się obok samochód volvo z przyczepą i łódką. Zostały im postawione zarzuty nielegalnego połowu. Grozi im do 2 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?