Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Porażka Jagiellonii Białystok w finale Pucharu Polski

ma
Jagiellonia Białystok - Lechia Gdańsk 0:1. Finał Pucharu Polski 2019
Jagiellonia Białystok - Lechia Gdańsk 0:1. Finał Pucharu Polski 2019 Krystian Dobuszyński
Po golu w doliczonym czasie gry Artura Sobiecha Jagiellonia Białystok przegrała 0:1 z Lechią Gdańsk w finale Pucharu Polski.

Białostockich kibiców przed meczem ucieszyło, że do składu wrócili wcześniej kontuzjowani Arvydas Novikovas i Ivan Runje. I to właśnie ten pierwszy oddał jedyny celny strzał w pierwszej połowie, ale bramkarz gdańszczan Zlatan Alomerovic złapał piłkę. Ponadto dwa razy Lechię przed utratą bramki ratował Błażej Augustyn. W pierwszej sytuacji zablokował Patryką Klimalę, a w 43 minucie po tym jak Alomerović wyszedł daleko z bramki, wyprzedził Jesusa Imaza, który miałby przed sobą pustą bramkę.

Więcej działo się na trybunach. Wielu kibiców, głównie Lechii, nie mogło wejść na sektory, gdyż byli dokładnie kontrolowani przez służby. Dopiero w trakcie spotkania pojawiali się na swoich miejscach.

W drugiej połowie lepiej prezentowała się Jaga. Rywali mógł zaskoczyć znowu Imaz. Hiszpan wbiegł w pole karne, miał dużo czasu i miejsca, ale źle trafił w piłkę i jego uderzenie zostało zablokowane. Z kolei w 74 minucie mocny strzał Guilherme z pola karnego z trudem odbił Alomerović.

W 87 minucie gola dla Lechii strzelił Flavio Paixao. W zamieszaniu pod bramką Jagi Kelemen odbił piłkę przed siebie i Portugalczyk skierował ją do bramki. Ale po analizie VAR sędzia gola nie uznał, bo Paixao był na spalonym.

Kiedy wszyscy szykowali się już do dogrywki w 96 minucie fatalny błąd popełnił Kelemen. Doświadczony bramkarz, który nie raz w tym sezonie ratował Jadze punkty w lidze, zachował się bardzo źle. Golkiper czekał na dośrodkowaną piłkę, ale wyprzedził go Artur Sobiech i wślizgiem wpakował futbolówkę do bramki. Żółto-Czerwoni nie mieli już czasu, aby skutecznie odpowiedzieć.

Tak więc Jagiellonia w trzecim w historii swoim finale Pucharu Polski poniosła drugą porażkę. W 1989 przegrała 2:5 z Legią Warszawa, a w 2010 roku pokonała 1:0 Pogoń Szczecin.

Jagiellonia Białystok – Lechia Gdańsk 0:1 (0:0)
Bramka:
0:1 - Artur Sobiech 90+6
Jagiellonia: Kelemen – Kadlec (90.+7. Wójckicki), Runje, Arsenić, Bödvarsson – Poletanović (90. Kwiecień), Romanczuk – Novikovas, Imaz, Guilherme – Klimala.
Lechia: Alomerović – Nunes, Nalepa, Augustyn, Mladenović – Makowski, Łukasik (90.+1. Vitoria), Kubicki – Michalak (69. Sobiech), Paixao, Haraslin (90.+8. Lipski).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Porażka Jagiellonii Białystok w finale Pucharu Polski - Gazeta Współczesna

Wróć na poranny.pl Kurier Poranny