Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ponad 6 kilogramów amfetaminy na terenie TVP w aucie 64-latka

wie
123RF
CBŚP i Straż Graniczna zabezpieczyły znaczne ilości białego proszku na terenie gdańskiego ośrodka Telewizji Polskiej. Śledczy mówią o ponad 6 kilogramach amfetaminy, ale ta ilość może jeszcze wzrosnąć. Oficjalnie wiemy już, że zatrzymani w związku z narkotykami nie byli pracownikami TVP, jeden z nich usłysłyszał zarzut i może trafić do aresztu.

- Na tym etapie mogę tylko potwierdzić działania - ucięła w piątek rano pytanie o interwencję w siedzibie gdańskiego TVP, kom. Agnieszka Hamelusz, rzeczniczka prasowa Centralnego Biura Śledczego Policji.

Prokuratura Regionalna w Gdańsku, jako nadzorującą śledztwo jednostkę wskazuje Prokuraturę Okręgową w Gdańsku. Potwierdza, że w związku z akcją doszło do przynajmniej jednego zatrzymania, ale po szczegóły odsyła do "okręgówki".


Policjanci z Gdańska zabezpieczyli 9 kg narkotyków. Dwie osoby z zarzutami [ZDJĘCIA]

Pierwsze nieoficjalne informacje dotyczące środowej akcji CBŚP w TVP szybko jednak zaczęły się potwierdzać.

- Jedna z zatrzymanych osób zostanie doprowadzona do prokuratury w celu przedstawienia zarzutów, podstaw do przedstawienia zarzutów drugiej osobie na razie nie ma – informuje prok. Tatiana Paszkiewicz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, która zastrzega, że o treści zarzutów na razie nie może poinformować (nie wie o niej bowiem nawet sam zatrzymany). Przyznaje jednak, że dotyczą one narkotyku.

Zarzuty musiały być przedstawione w piątek bowiem, wieczorem upływało 48 godzin od zatrzymania, a po dwóch dobach dalsza izolacja wymaga wniosku do sądu o tymczasowe aresztowanie.

W piątek śledczy otrzymali oficjalne potwierdzenie biegłego, który przebadał jedynie część zabezpieczonego ładunku i potwierdził, że chodzi właśnie o amfetaminę. Oficjalnie mowa jest o ponad 6 kilogramach narkotyku, jednak część podejrzanej substancji nie została jeszcze przebadana. 6 kilogramów amfetaminy ma wartość rynkową ok. 250 tys. zł.

Gdańszczanin wiózł w torbie 2 kg amfetaminy. Zatrzymała go policja [ZDJĘCIA]

Początkowo nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że narkotyki zostały znalezione w bagażniku samochodu należącego do pracownika jednej z firm, które wynajmują powierzchnię od TVP. Pomieszczenia tej spółki również zostały przeszukane przez funkcjonariuszy, którzy jednak nic w nich nie znaleźli. Również nieoficjalnie wiemy, że środowa „realizacja” jest elementem szerszej akcji prowadzonej przy użyciu CBŚP. Jednak o jej szczegółach służby poinformować mają nie wcześniej niż w przyszłym tygodniu.

O godzinie 14.00 prokurator Tatiana Paszkiewicz oficjalnie potwierdziła, że zatrzymane osoby nie były pracownikami TVP. - Narkotyki zostały zabezpieczone w bagażniku samochodu zaparkowanego przed siedzibą telewizji - dodała rzeczniczka prasowa "okręgówki".

Wkrótce potem skontaktowała się z nami dyrektor gdańskiego ośrodka TVP.

- Telewizja Polska w Gdańsku ani żaden z jej pracowników nie ma żadnego związku ze sprawą dotyczącą zatrzymanego ładunku z amfetaminą. Mamy kilkudziesięciu kontrahentów, którzy wynajmują od nas pomieszczenia bo z czegoś musimy opłacać utrzymanie dużego budynku, w którym mieści się nasza siedziba – tłumaczy Joanna Strzemieczna-Rozen dyrektor TVP Gdańsk.

Jak wyjaśnia, jeden z zatrzymanych to mężczyzna, który jakiś czas temu zaproponował TVP, że wynajmie od niej powierzchnię, jednak oficjalnie dokumentów dotyczących najmu jeszcze nie podpisano. Mężczyzna miał prowadzić remont pomieszczeń, kiedy w środowy wieczór – ok. godz. 18. przy bramie od strony ul. Czyżewskiego pojawiły się dwa samochody.

W osobowym jechał mieszkaniec woj. zachodniopomorskiego, w drugim – jak tłumaczył - transportowane były maszyny potrzebne do uruchomienia działalności gospodarczej przez chętnego, by wynająć pomieszczenia od TVP. Tuż za bramą, którą minął wpuszczony przez ochronę, doszło do interwencji CBŚP. W bagażniku samochodu mieszkańca Sławna znaleziony został ładunek z podejrzaną substancją [to od nas dyrektor dowiaduje się, że chodzi o amfetaminę, dop. red.]. W interwencji uczestniczyła laweta, która zabrała pojazd, w którym odkryto narkotyki.

- Zabezpieczona substancja była w bagażniku samochodu, a nie w ośrodku TVP – podkreśla Joanna Strzemieczna-Rozen.

Tuż przed godziną 16 prok. Tatiana Paszkiewicz z Prokuratury Okręgowej poinformowała nas, że mężczyźnie z Pomorza Zachodniego przedstawiono zarzut posiadania znacznej ilości środków psychotropowych (za co grozi do 8 lat więzienia).

- 64-latek nie przyznaje się do winy i złożył wyjaśnienia, które potraktowaliśmy jako jego linię obrony. Do sądu skierowany został wniosek o jego tymczasowe aresztowanie na 3 miesiące - mówi rzeczniczka prasowa "okręgówki".

Czytaj: Aktualne informacje z powiatu Gdańsk

Zobacz też: 80-latka podejrzana o handel narkotykami. "Wydawała porcje i przyjmowała płatności"

Źródło: TVN/X-news.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Ponad 6 kilogramów amfetaminy na terenie TVP w aucie 64-latka - Dziennik Bałtycki

Wróć na poranny.pl Kurier Poranny