Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ponad 1700 kradzieży paliwa odnotowała w tym roku podlaska policja

Izabela Krzewska
Izabela Krzewska
30-latek podejrzany o dwie listopadowe kradzieże paliwa z ciężarówek zaparkowanych na posesji w gm. Suwałki, odpowie także za włamanie. Grozi mu 10 lat więzienia.
30-latek podejrzany o dwie listopadowe kradzieże paliwa z ciężarówek zaparkowanych na posesji w gm. Suwałki, odpowie także za włamanie. Grozi mu 10 lat więzienia. KMP Suwałki
Powszechna drożyzna "uderza po kieszeni" wszystkich mieszkańców Polski. Wzrost cen towarów i usług to skutek m.in. drogiego paliwa, a ono samo stało się atrakcyjnym łupem dla złodziei. W 2022 r. w naszym regionie do końca listopada policja odnotowała 1.710 kradzieży paliwa. Ich liczba - w przeciwieństwie do danych krajowych - nie rośnie jednak, a nawet lekko spada.

Listopad, gmina Suwałki. Na jednej z posesji w ciągu dwóch dni doszło do włamań do ciężarówek i kradzieży paliwa - w sumie 160 litrów. Przy drugiej "akcji" złodziej został przyłapany na gorącym uczynku. Spłoszony uciekał tak szybko, że na miejscu przestępstwa zostawił nie tylko plastikowe baniaki, do których spuścił benzynę, ale też swój samochód oraz portfel z dokumentami. Podejrzany to 30-latek z pow. suwalskiego. Został zatrzymany nazajutrz. Za kradzież z włamaniem grozi kara do 10 lat więzienia.

Nawet 15 lat - bo za recydywę - 28-latkowi z pow. piskiego, który pod osłoną nocy spuścił paliwo z trzech autobusów w Kolnie i maszyny budowlanej w Turośli. W sumie z pojazdów zniknęło ponad 700 litrów paliwa za 4 tys. zł.

Czytaj też:

Z kolei w Łomży i okolicach "za darmo" chciał tankować taksówkarz z sąsiedniego województwa. Mazowszanin kilka razy odjeżdżał ze stacji benzynowych bez płacenia, wcześniej napełniając karnister paliwem za 900 zł na zapas. Myślał, że zmyli służby przykręcając do mercedesa fałszywe - skradzione z wyrejestrowanych aut - tablice rejestracyjne. Na próżno. Mężczyzna usłyszał cztery zarzuty kradzieży (grozi mu 5 lat więzienia). Straty oszacowano na ponad 2 tys. zł.

Kradzież paliwa. W ciągu pół roku straty wzrosły o prawie 60 procent

To kilka tegorocznych przykładów kradzieży paliwa w woj. podlaskim. Sytuacja geopolityczna na świecie, wojna na Ukrainie, wzrost ceny surowców energetycznych, inflacja... To wszystko sprawiło, że 1 stycznia br. płaciliśmy „zaledwie” 5,73 zł za litr bezołowiowej "95-tki", a w czerwcu rekordowe ponad 8 zł za litr. Do blisko tej kwoty w górę poszybowały też ceny oleju napędowego.

Drogie paliwo stało się atrakcyjnym towarem dla złodziei. Według danych Komendy Głównej Policji w I półroczu tego roku liczba zgłoszonych przypadków kradzieży paliwa wzrosła o 7,7 proc. w stosunku do 2021 r. (wyniosła ponad 6 tys. zdarzeń). Aż o 57 proc. (z 13,5 mln zł do 21,3 mln zł) wzrosła z kolei wartość skradzionego paliwa oraz uszkodzonego przy tym mienia (np. zabezpieczeń czy korków wlewów paliwa).

- Kradzież paliwa to duży problem dla firm budowlanych, transportowych, a nawet rolników – mówi Paweł Turniak, dyrektor ds. systemów GPS w Seris Konsalnet. – Złodzieje omijają i niszczą standardowe zabezpieczenia, kradną drogie paliwa paraliżując pracę przedsiębiorstw i kierowców. Straty tym spowodowane są z pewnością dużo wyższe niż wynika to ze statystyk policji, chociaż te i tak są bardzo wysokie.

Kradzież paliwa. Zuchwali złodzieje potrafią opróżnić zbiornik przy śpiącym kierowcy

Według danych Seris Konsalnet zdarzają się wyjątkowo zuchwałe kradzieże. Okradane są nawet pojazdy, w których śpią kierowcy. Złodzieje potrafią uszkodzić zbiornik i wypompować część lub całą zawartość zbiornika – a jest to nawet kilkaset litrów. Znaczący odsetek kradzieży paliwa odbywa się w godzinach pracy. Wtedy złodziejami okazują się zazwyczaj pracownicy firmy lub osoby z nimi współpracujące.

Zobacz także:

Zjawisko rosnącej przestępczości przeciwko mieniu (np. kradzieży, włamań i oszustw) nie dziwi kryminologów.

- Tak się dzieje w czasach kryzysu ekonomicznego. Ludzie kradną, żeby dorobić i utrzymać rodzinę lub nie stracić obecnego statusu ekonomicznego - mówi dr hab. Wojciech Filipkowski, prof. Uniwersytetu w Białymstoku, kierownik Pracowni Kryminalistyki na Wydziale Prawa.

Akurat w kategorii kradzieży paliwa w naszym regionie takiej tendencji nie widać. Według danych Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku w okresie styczeń-listopad odnotowano w Podlaskiem 90 przestępstw tego typu (w analogicznym okresie 2021 r. było to 116) oraz 1.620 wykroczeń (w poprzednim roku 1.622). Na szczegółowe podsumowanie - w tym m.in. wielkość strat - musimy poczekać do stycznia.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Ponad 1700 kradzieży paliwa odnotowała w tym roku podlaska policja - Gazeta Współczesna

Wróć na poranny.pl Kurier Poranny