Wierna Małogoszcz - Juventa Starachowice 1:1. Piękny gol Kalisty

Mariusz Lniany, trener Wiernej Małogoszcz:

Mariusz Lniany, trener Wiernej Małogoszcz:

- Zagraliśmy dobry mecz, wydaje mi się, że stworzyliśmy więcej dogodnych sytuacji na strzelenie bramki. Uczulaliśmy przed spotkaniem piłkarzy na strzały z dystansu, niestety, właśnie po takim uderzeniu straciliśmy bramkę.

Pierwszą okazję do strzelenia gola miała Juventa, ale po uderzeniu z rzutu wolnego Łukasza Gruszczyńskiego piłka przeleciała nad poprzeczką. Dwie minuty później bramkę dla gospodarzy mógł zdobyć Jan Kowalski, ale po indywidualnej akcji zawodnika Wiernej futbolówka minęła lewy słupek. W 23 minucie Bartosz Malinowski po podaniu od Jakuba Hajduka znalazł się w sytuacji sam na sam z Tomaszem Wróblewskim, lecz po jego strzale z 11 metrów piłka trafiła wprost w ręce golkipera Juventy.

BRAMKA "STADIONY ŚWIATA"

W 42 minucie, po zespołowej akcji drużyny prowadzonej przez trenera Marka Mierzwę, piłkę otrzymał Mirosław Kalista, który pięknym strzałem z 25 metrów pokonał bramkarza gospodarzy, zdobywając prowadzenie dla starachowickiej drużyny.

Marek Mierzwa, trener Juventy Starachowice:

Marek Mierzwa, trener Juventy Starachowice:

- Był to ciężki mecz. Gospodarze zacięcie walczyli do końca, aby zdobyć trzy punkty. My również nie odpuszczaliśmy. W spotkaniu z Wierną zrobiliśmy zdecydowanie za dużo błędów. Uważam, że remis nie krzywdzi żadnej z drużyn.

WYRÓWNANIE PO PRZERWIE

Po przerwie oba zespoły grały z jeszcze większym zaangażowaniem niż w pierwszej części meczu. W 53 minucie przed utratą bramki Juventę uchronił Krystian Płusa, który po strzale Malinowskiego wybił piłkę z linii bramkowej. W 68 minucie rzut rożny wykonywał Mateusz Mianowany, dośrodkował piłkę w pole karne Juventy, wyskoczył do niej Hajduk, który strzałem głową umieścił ją w bramce gości, doprowadzając do wyrównania. W 90 minucie szalę zwycięstwa na swoją korzyść mogła przechylić Juventa, kiedy po błędzie Piotra Pawłowskiego piłkę otrzymał Kalista, ale obrońca małogoskiego zespołu szybko naprawił swój błąd, nie dopuszczając do strzału.

CHARYTATYWNA AKCJA WIERNEJ

Cały dochód ze sprzedaży biletów na wczorajsze spotkanie oraz pieniądze ze składki piłkarzy Wiernej, w sumie 500 złotych, zostaną przeznaczone dla niewidomej 29-letniej mieszkanki Małogoszcza Anny Wywiał.