Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pomóżmy Karolinie. Dziewięciolatka, żeby przeżyć, musi mieć pompę.

Adrian Kuźmiuk
Od lewej Monika Śpiewak, Łukasz Fiedoruk, Agnieszka Bielecka, Magdalena Szyfman, Magdalena Raducha i Anita Świerzbińska
Od lewej Monika Śpiewak, Łukasz Fiedoruk, Agnieszka Bielecka, Magdalena Szyfman, Magdalena Raducha i Anita Świerzbińska Fot. Wojciech Oksztol
Ratunkiem dla chorej Karoliny jest pompa insulinowa. To urządzenie pozwoli dziewczynce w walce z cukrzycą. Ma tak ponakłuwane ciało, że robią jej się zrosty.

Karolina ma dziewięć lat. Jest chora na cukrzycę. Potrzebuje pompy insulinowej. Rodziców nie stać na jej kupno. Chcemy im pomóc - mówi Magdalena Szyfman.

- Dlatego organizujemy imprezę kulturalną w magazynach przy ul. Węglowej, podczas której będziemy zbierać datki - dodaje Monika Śpiewak.

Dziewczyny należą do grupy słuchaczy warsztatów dziennikarskich, jakie przez wakacje organizowane były w naszej redakcji. Bardzo wzruszyła je historia Karolinki.

Karolina zachorowała w styczniu. - Z dnia na dzień dowiedzieliśmy się, że nasza córeczka ma cukrzycę typu pierwszego, typową dla dzieci - opowiada Anna Owczarczuk, mama dziewczynki. - Nie można jej leczyć tabletkami. Codziennie muszę robić jej zastrzyki z insuliny, bez której nie może się obyć. Ma tak ponakłuwane ciało, że robią jej się zrosty.

Choroba będzie się pogłębiać. Ratunkiem jest pompa insulinowa. To urządzenie z pewnością pomogłoby dziewczynce w walce z ciężką chorobą. Oszczędziłoby też codziennych bolesnych zastrzyków.

- Taką pompę wkłuwa się raz na trzy dni. Po zaprogramowaniu sama dostarcza insulinę do organizmu - wyjaśnia pani Anna. - Niestety nowe urządzenie kosztuje w granicach 10-15 tysięcy złotych i nie stać nas na nie. W sprzedaży są używane pompy, ale istnieje ryzyko, że mogą się psuć. A to jest niebezpieczne. Bo jeśli pompa poda za dużo insuliny, chory może zapaść w śpiączkę. Jeżeli w ciągu 2-3 minut nie poda się zastrzyku o życie i pogotowie nie przyjedzie na czas, to cukrzyk może umrzeć. Dlatego bezpieczniejsze jest nowe urządzenie.

Każdy może przyjść,/b>

I właśnie na taką pompę będą zbierać młodzi dziennikarze podczas Patchworku Kulturalnego, organizowanego w najbliższą niedzielę w magazynach przy ul. Węglowej. Aby zachęcić białostoczan do udziału w kweście, przygotowali szereg ciekawych propozycji.

- Na początku będziemy robić stencile, czyli graffiti na torbach - zdradza Agnieszka Bielecka. - Polega to na wycinaniu szablonów i odmalowywaniu wzorów na różnych powierzchniach. My będziemy robić to na lnianych torbach, które rozdamy darczyńcom.

- Później przeprowadzimy coraz bardziej popularny w naszym mieście swapping, czyli wymianę ciuchów - wylicza Anita Świerzbińska. - Wszyscy mamy w szafach ubrania, których nie nosimy. Chcielibyśmy, aby każdy przyniósł ze sobą coś z takich ciuchów. Złożymy je w jednym miejscu i będzie można wymienić je na inne. Wrzesień to miesiąc, w którym mamy duże wydatki na szkołę, a z pewnością każdy chciałby trochę odświeżyć swoją szafę. Tu możemy wymienić ubrania za darmo. Te, które pozostaną, przekażemy PCK.

- Organizujemy też sesję fotograficzną - dodaje Agnieszka Bielecka. - Każdy, kto zechce wspomóc naszą akcję, będzie mógł zrobić własne portfolio, które dostanie na płycie. Zdjęciami zajmie się nasza koleżanka Ania Łapińska, która profesjonalnie robi fotografię reklamową.

- Zapraszamy również rodziców z dziećmi - dodaje Łukasz Fiedoruk. - Dla najmłodszych przygotowaliśmy malowanie twarzy w fantazyjne wzory. Ale i starsi mogą liczyć na profesjonalny makijaż.

Wystąpią modelki, projektanci, będzie pokaz mody

Akcję charytatywną postanowili wspomóc projektanci i modelki, którzy zaprezentują swoje kreacje podczas kwesty. Elwira Horosz, znana białostocka projektantka, która ubiera Polki walczące o tytuł miss, wystawi swoje kolekcję. Na wybiegu wystąpi m.in. Rozalia Mancewicz, Miss Polonia Województwa Podlaskiego 2010.

W akcji weźmie udział też Anna Jakimiuk, projektantka mody, laureatka konkursu "Moda za 50 lat w Białymstoku" oraz Aleksandra Rodzik, studentka trzeciego roku wydziału aktorskiego w Łodzi projektująca ubrania i biżuterię teatralną. Będzie można obejrzeć również kreacje Dominiki Grzybek, studentki ASP w Łodzi, która studiuje kostium teatralny i filmowy oraz projektowanie ubioru. Nie zabraknie też Pauliny Dziemiańczuk, laureatki konkursu New Look Design 2010.

Zagrają młodzi muzycy

Oprawę muzyczną akcji zapewni dj Marek Witczak oraz zespół Miejski Klub Przyjaciół Chilloutu.

- Dj Bejbi to student czwartego roku Uniwersytetu Muzycznego w Białymstoku - mówi Magda Szyfman. - Współpracuje z Edytą Górniak i Mariną Łuczenko, ale kiedy usłyszał, że zbieramy pieniądze dla Karolinki, obiecał dla nas zagrać.

- Podczas tej akcji charytatywnej mamy zamiar pokazać białostoczanom młodych utalentowanych artystów - mówi Monika Śpiewak. - Dlatego zaprosiliśmy Miejski Klub Przyjaciół Chilloutu. Chętnie biorą udział w niszowych imprezach. Ich podejście do muzyki idealnie pasuje do naszych założeń.

Patchwork Kulturalny odbędzie się 12 września o godz. 16 w magazynie nr 10 przy ul. Węglowej.


Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny