Zobacz zdjęcia z wypadku >>> Śmiertelny wypadek w Dębicy. Zginęły dwie osoby - zdjęcia
Dziś ok. godz. 5, na wysokości wioski Dębica w gminie Rymań, ford focus uderzył w drzewo, dachował. Uderzyła w niego rozpędzona toyota. Kierowca i jeden z trzech pasażerów forda zginęli na miejscu.
W akcji ratunkowej oprócz pogotowia brały udział trzy jednostki Straży Pożarnej i cztery radiowozy.
- Z naszych ustaleń wynika, że kierowca mógł zasnąć za kierownicą - mówi mł. asp. Andrzej Duda, oficer prasowy kołobrzeskiej policji.
Jak doszło do wypadku? Ford focus jechał w stronę Gdańska (z wcześniejszych informacji policji wynikało, że jechał w stronę Szczecina). Podróżowało nim czterech mężczyzn - mieszkańców Miastka i okolic (prawdopodobnie wracali z pracy z Niemiec). Nagle samochód zjechał na lewy pas jezdni. Auto z impetem uderzyło w przydrożne drzewo. Przewróciło się na dach. Jeden z mężczyzn prawdopodobnie sam wydostał się z wraku auta.
Od strony Szczecina jechała w tym czasie toyota avensis. Toyota uderzyła w rozbitego na drzewie, znajdującego się częściowo na jezdni forda.
47-letni kierowca forda i jeden z pasażerów zginęli na miejscu. Dwóch mężczyzn zostało przewiezionych do szpitala. Ciężko ranny mężczyzna zmarł w kołobrzeskim szpitalu.
Wypadek przeżył tylko 25- latek. Z ustaleń policji wynika, że najprawdopodobniej siedział obok kierowcy. Trafił do szpitala w Białogardzie. Jest przytomny, ale jego stan jest poważny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?