Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polska pokonała USA 3:0. Mistrz Ligi Światowej to Polska

Wojciech Konończuk
Krzysztof Ignaczak, libero polskich siatkarzy
Krzysztof Ignaczak, libero polskich siatkarzy Archiwum
Polska wygrała mecz finałowy Ligi Światowej siatkówki. Pokonała USA 3:0.

Jeśli biało-czerwoni równie wspaniale będą grali na zaczynających się wkrótce Igrzyskach Olimpijskicxh w Londynie, to staną si e faworytem do złotego medalu. W Sofii pokazali, że są niezwykle mocni.

Zanim doszło do wielkiego finału z USA trzba było ćpokonać żywiołowo dopingowanych Bułgarów. Trener Andrea Anastasi postawił w meczu z gospodarzami pierwszej szóstce na Pawła Zagumnego. Rozgrywający Zaksy Kędzierzyn-Koźle doskonale poprowadził grę biało-czerwonych. Polacy grali pewnie i nie popełniali zbyt wielu błędów.

Wściekłość gospodarzy

Bułgarzy nie istnieli, a moment zawahania był tylko w pierwszym secie, kiedy prowadząc 23:17 Polacy stracili sześć punktów z rzędu, z czego cztery po zagrywkach Georgija Bratojewa. Na szczęście wszystko skończyło się dobrze, apotem istniał już tylko jeden zespół.

Gospodarze wyładowali swoją wściekłość na sędziach, którzy podjęli sporo błędnych decyzji, ale krzywdzili nimi obie strony. Wściekłość Bułgarów dotknęła tęz polskich kibiców, w których rzucano czym się da i skradziono flagi.

We finale miejscowa publiczność z zawiści wspierała Amerykanów, wygwizdując biało-czerwonych.

Siatkarze Anastiasiego nic sobie z tego nie robili. Przegrywali tylko na początku seta 1:3, a potem pokazali klasę. Funkcjonowało wszystko: ataki ze skrzydeł, z drugiej linii, rozegranie, blok, zagrywka. Kapitalnie funkcjonującego zespołu nie zdeprymowała nawet kontuzja kapitana -Marcina Możdzonka. Wyszedł za niego Grzegorz Kosok i też grał rewelacyjnie.

Bezradni Amerykanie

Mistrzowie olimpijscy byli bezradni i w secie otwarcia ugrali ledwie 17 punktów.
Potem Amerykanie zerwali się. Szalał Clayton Stanley, który zdobywał punkty serwisami i atakami. Ale w pojedynkę nie mógł nic zrobić. Polacy podnieśli się ze stanu 15;18, wygrali na przewagi 26:24, a w ostatniej partii dali koncert siatkówki, wygrywając do 20. Czasami aż żal było patrzeć na skądinąd bardzo mocnych przecież Amerykanów, którym przy kolejnych, pięknych zagraniach rywali opadały ręce.

Pierwszy w historii triumf Polski w Lidze Światowej stał się faktem. I to w wielkim stylu.

Wyniki

Półfinały: Bułgaria - Polska 0:3 (23:25, 20:25, 18:25).

Polska: Nowakowski, Winiarski, Zagumny, Kurek, Bartman, Możdżonek, Ignaczak (libero) oraz Jarosz, Ruciak, Kubiak.

USA - Kuba 3:0.

Finał: Polska - USA 3:0 (25:17, 26:24, 25:20).

Polska: Żygadło, Bartman, Nowakowski, Możdżonek, Winiarski, Kurek, Ignaczak (libero) oraz Kosok, Ruciak.

Bułgaria - Kuba 2:3.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny