Policyjny śmigłowiec Black Hawk przetransportował serce do przeszczepu z Białegostoku do Modlina. Wojsko dostarczyło je do Wrocławia

Adrian Kuźmiuk
Adrian Kuźmiuk
Policyjny śmigłowiec Black Hawk przetransportował serce do przeszczepu z Białegostoku do Modlina. Wojsko dostarczyło je do Wrocławia
Policyjny śmigłowiec Black Hawk przetransportował serce do przeszczepu z Białegostoku do Modlina. Wojsko dostarczyło je do Wrocławia podinsp. Tomasz Krupa i mł. asp. Elżbieta Zaborowska z KWP w Białymstoku, mł. asp. Norbert Zarański z Wydziału Prewencji KPP w Nowym Dworze Mazowieckim, sierż. szt. Krzysztof Marcjan z KWP we Wrocławiu
Ten lot z sercem był wyjątkowy – po raz pierwszy w transporcie organu do przeszczepienia wzięli udział wspólnie policyjni i wojskowi lotnicy. Policyjny S-70i Black Hawk z sercem na pokładzie miał do pokonania trasę z Podlasia do podwarszawskiego Modlina. Po 40 minutach przejęli je wojskowi, którym lot CASĄ C-295 z Modlina do Wrocławia zajął godzinę.

W nocy z czwartku na piątek z Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu wpłynęła prośba do policji o pomoc w transporcie serca do przeszczepu, które miało uratować życie 36-letniej pacjentce. Do wykonania zadania została wyznaczona załoga policyjnego Black Hawka, która od kilku dni stacjonuje w pobliżu granicy polsko-białoruskiej, w składzie: mł. insp. pil. Marcin Gwizdowski, mł. insp. pil. Marcin Marcinkowski oraz Crew Chief podkom. Andrzej Sowiński i post. Norbert Hyjek.

Policyjni lotnicy z Zarządu Lotnictwa Policji Głównego Sztabu Policji KGP wspierają Straż Graniczną na granicy polsko-białoruskiej. Każdego dnia, także nocą, policyjnym Black Hawkiem wykonują loty patrolowe, podczas których monitorują aktualną sytuację na granicy. Z uwagi na ograniczony czas, jakim dysponowali policjanci zarówno przy transporcie organu do przeszczepu, jak i w przerwach pomiędzy oblotami granicy, najbardziej optymalnym rozwiązaniem tym razem było podjęcie decyzji o współpracy z wojskiem.

- Około 18.00 z lotniska Białystok-Krywlany wystartował nasz śmigłowiec z sercem na pokładzie. Cenny ładunek nadzorował w czasie lotu zespół transplantacyjny w składzie: kardiochirurg i dwie pielęgniarki-instrumentariuszki. 40 minut później w Modlinie, dzięki współpracy z lotniskowymi służbami, w tym Strażą Graniczną, sprawnie i bezpiecznie przekazano serce gotowej natychmiast do startu załodze wojskowej CASY, a policyjni lotnicy mogli w tym czasie wrócić do Białegostoku, by odbyć zaplanowany lot nocny w rejonie granicy – mówi insp. pil. Robert Sitek, naczelnik Zarządu Lotnictwa Policji Głównego Sztabu Policji KGP.

Operacja przebiegła pomyślnie i pacjentka oddycha samodzielnie. Był to już 15. transport organów do przeszczepu, w którym wzięli udział policyjni lotnicy.

Zobacz też:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny
Dodaj ogłoszenie