Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Policyjna strzelanina koło Sulechowa. Pijany kierowca chciał zepchnąć radiowóz z drogi [ZDJĘCIA]

Piotr Jędzura
Piotr Jędzura
Sceny niczym z filmu rozegrały się w nocy, w niedzielę, 9 grudnia, na starej „trójce” w Kalsku. Świebodzińscy policjanci zostali zmuszeni do użycia broni, bo kierowca chciał ich zepchnąć  z drogi. Mężczyzna był pijany. Miał niemal dwa promile alkoholu.Około godz. 2.00 patrol policji na ul. Sulechowskiej w Świebodzinie zauważyły peugeota. Kierowca na widok radiowozu zrezygnował ze skrętu w boczna uliczkę, tylko przyspieszył i zaczął uciekać. Auto pojechało w kierunku starej „trójki”. Policjanci włączyli sygnały i ruszyli w pościg.Uciekinier ruszył w kierunku Sulechowa. Policjanci włączyli megafon w radiowozie i nakazali kierowcy zatrzymanie się. Kierowca nie reagował. Cały czas pędził przed siebie. – Dyżurny świebodzińskiej komendy o pościgu powiadomił policjantów w Sulechowie – mówi sierż. sztab. Marcin Ruciński, rzecznik świebodzińskiej policji.Sulechowscy policjanci zorganizowali blokadę w Kalsku. – Uciekającemu kierowcy udało się jednak ominąć policyjną blokadę – mówi sierż. sztab. Ruciński. Wtedy goniącym świebodzińskim policjantom udało się zrównać z uciekającym peugeotem.Kierowca nie miał zamiaru zatrzymywać się. Sytuacja zrobił się dramatyczna. Mężczyzna zaczął spychać radiowóz z drogi do rowu. Policjanci przez megafon ostrzegli uciekiniera, że użyją broni. Ten nie reagował i cały czas starał się zepchnąć policyjne auto.– Policjanci oddali strzał ostrzegawczy – mówi sierż. sztab. Ruciński. To też nie pomogło. Wtedy kolejny strzał został oddany w okolice tylnej opony. – Dopiero wtedy uciekający kierowca zatrzymał się.Za kierownicą peugeota siedział mieszkaniec okolic Świebodzina. Mężczyzna został obezwładniony. Był kompletnie pijany. Wydmuchał niemal dwa promile alkoholu. Trafił do celi w świebodzińskiej komendzie. Gdu wytrzeźwieje, zostanie przesłuchany.Zobacz nasz Magazyn Informacyjny:
Sceny niczym z filmu rozegrały się w nocy, w niedzielę, 9 grudnia, na starej „trójce” w Kalsku. Świebodzińscy policjanci zostali zmuszeni do użycia broni, bo kierowca chciał ich zepchnąć z drogi. Mężczyzna był pijany. Miał niemal dwa promile alkoholu.Około godz. 2.00 patrol policji na ul. Sulechowskiej w Świebodzinie zauważyły peugeota. Kierowca na widok radiowozu zrezygnował ze skrętu w boczna uliczkę, tylko przyspieszył i zaczął uciekać. Auto pojechało w kierunku starej „trójki”. Policjanci włączyli sygnały i ruszyli w pościg.Uciekinier ruszył w kierunku Sulechowa. Policjanci włączyli megafon w radiowozie i nakazali kierowcy zatrzymanie się. Kierowca nie reagował. Cały czas pędził przed siebie. – Dyżurny świebodzińskiej komendy o pościgu powiadomił policjantów w Sulechowie – mówi sierż. sztab. Marcin Ruciński, rzecznik świebodzińskiej policji.Sulechowscy policjanci zorganizowali blokadę w Kalsku. – Uciekającemu kierowcy udało się jednak ominąć policyjną blokadę – mówi sierż. sztab. Ruciński. Wtedy goniącym świebodzińskim policjantom udało się zrównać z uciekającym peugeotem.Kierowca nie miał zamiaru zatrzymywać się. Sytuacja zrobił się dramatyczna. Mężczyzna zaczął spychać radiowóz z drogi do rowu. Policjanci przez megafon ostrzegli uciekiniera, że użyją broni. Ten nie reagował i cały czas starał się zepchnąć policyjne auto.– Policjanci oddali strzał ostrzegawczy – mówi sierż. sztab. Ruciński. To też nie pomogło. Wtedy kolejny strzał został oddany w okolice tylnej opony. – Dopiero wtedy uciekający kierowca zatrzymał się.Za kierownicą peugeota siedział mieszkaniec okolic Świebodzina. Mężczyzna został obezwładniony. Był kompletnie pijany. Wydmuchał niemal dwa promile alkoholu. Trafił do celi w świebodzińskiej komendzie. Gdu wytrzeźwieje, zostanie przesłuchany.Zobacz nasz Magazyn Informacyjny: źródło: poscigi.pl
Sceny niczym z filmu rozegrały się w nocy, w niedzielę, 9 grudnia, na starej „trójce” w Kalsku. Świebodzińscy policjanci zostali zmuszeni do użycia broni, bo kierowca chciał ich zepchnąć z drogi. Mężczyzna był pijany. Miał niemal dwa promile alkoholu.

Sceny niczym z filmu rozegrały się w nocy, w niedzielę, 9 grudnia, na starej „trójce” w Kalsku. Świebodzińscy policjanci zostali zmuszeni do użycia broni, bo kierowca chciał ich zepchnąć z drogi. Mężczyzna był pijany. Miał niemal dwa promile alkoholu.

Około godz. 2.00 patrol policji na ul. Sulechowskiej w Świebodzinie zauważyły peugeota. Kierowca na widok radiowozu zrezygnował ze skrętu w boczna uliczkę, tylko przyspieszył i zaczął uciekać. Auto pojechało w kierunku starej „trójki”. Policjanci włączyli sygnały i ruszyli w pościg.

Uciekinier ruszył w kierunku Sulechowa. Policjanci włączyli megafon w radiowozie i nakazali kierowcy zatrzymanie się. Kierowca nie reagował. Cały czas pędził przed siebie. – Dyżurny świebodzińskiej komendy o pościgu powiadomił policjantów w Sulechowie – mówi sierż. sztab. Marcin Ruciński, rzecznik świebodzińskiej policji.

Sulechowscy policjanci zorganizowali blokadę w Kalsku. – Uciekającemu kierowcy udało się jednak ominąć policyjną blokadę – mówi sierż. sztab. Ruciński. Wtedy goniącym świebodzińskim policjantom udało się zrównać z uciekającym peugeotem.

Kierowca nie miał zamiaru zatrzymywać się. Sytuacja zrobił się dramatyczna. Mężczyzna zaczął spychać radiowóz z drogi do rowu. Policjanci przez megafon ostrzegli uciekiniera, że użyją broni. Ten nie reagował i cały czas starał się zepchnąć policyjne auto.

– Policjanci oddali strzał ostrzegawczy – mówi sierż. sztab. Ruciński. To też nie pomogło. Wtedy kolejny strzał został oddany w okolice tylnej opony. – Dopiero wtedy uciekający kierowca zatrzymał się.

Za kierownicą peugeota siedział mieszkaniec okolic Świebodzina. Mężczyzna został obezwładniony. Był kompletnie pijany. Wydmuchał niemal dwa promile alkoholu. Trafił do celi w świebodzińskiej komendzie. Gdu wytrzeźwieje, zostanie przesłuchany.

Zobacz nasz Magazyn Informacyjny:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Policyjna strzelanina koło Sulechowa. Pijany kierowca chciał zepchnąć radiowóz z drogi [ZDJĘCIA] - Gazeta Lubuska

Wróć na poranny.pl Kurier Poranny