W czwartek, 13 stycznia, tuż przed 18, w Nowogrodzie policjanci z łomżyńskiej drogówki zauważyli nissana bez przedniej tablicy rejestracyjnej. Podczas kontroli okazało się, że tylna tablica pochodzi z innego auta zarejestrowanego w Niemczech.
- W trakcie sprawdzania w policyjnej bazie danych okazało się, że samochód jest kradziony. Kradzież ta została zgłoszona w Warszawie, tego samego dnia. 40-latek nie miał żadnych dokumentów pojazdu, ponadto zmieniał wersję dotyczącą jego rzekomego zakupu - informuje podkom. Justyna Jankowska z KMP w Łomży.
Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu, a samochód został odholowany na policyjny parking. 40-latek usłyszał już zarzut kradzieży, a kradziony pojazd wróci wkrótce do prawowitego właściciela.
Zgodnie z kodeksem karnym mężczyźnie grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?