Obydwa zdarzenia miały miejsce jeszcze w ubiegłym roku.
Do pierwszego doszło w połowie listopada w Białymstoku w rejonie dworca PKS. Napastnik ukradł nieustalonej kobiecie torebkę. Zerwał torebkę z jej ramienia i uciekł.
Było w niej prawdopodobnie około 400 złotych i 10 euro, dokumenty, karta kredytowa oraz telefon komórkowy marki Sony Ericsson lub Samsung.
Podobna sytuacja wydarzyła się około 20 grudnia niedaleko "Klubu 96" przy ulicy Kawaleryjskiej. - W tym przypadku razem z torebką zginęło około 300 złotych, dokumenty oraz telefon marki Nokia - relacjonuje mł. asp. Kamil Sorko z zespołu prasowego podlaskiej policji.
Białostoccy policjanci zatrzymali w tej sprawie 25-letniego mężczyznę, który najprawdopodobniej był sprawcą tych czynów. Teraz funkcjonariusze proszą o zgłaszanie się kobiet, którym w tym czasie skradziono torebki, a które nie powiadomiły o tym jeszcze policji.
- Prosimy takie osoby o kontakt z Wydziałem Dochodzeniowo - Śledczym Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku pod numerem telefonu 085 670 24 69 lub z najbliższą jednostką policji telefon 997 lub komórkowy 112 - apeluje Kamil Sorko.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?