Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polacy masowo zapisują się do fryzjera. Na żadną inną usługę tak nie czekają w czasie koronawirusa, jak na możliwość ostrzyżenia

Wojciech Rogacin
Wojciech Rogacin
Robert Wozniak / Polska Press
Wygląda na to, że Polacy w czasie epidemii najbardziej nie mogli się doczekać otwarcia zakładów fryzjerskich. Rząd pozwala na ich ponowne funkcjonowanie od 18 maja. Wielu Polaków już kilka dni temu zapisało się do fryzjera, a na pierwsze dni po otwarciu już może brakować miejsc w gabinetach.

Fryzjerstwo, to jedna z najbardziej wyczekiwanych usług, która od poniedziałku znowu będzie dostępna. Rząd w środę ogłosił otwarcie m.in. zakładów fryzjerskich i kosmetycznych w ramach III etapu odmrażania gospodarki. Zachowując rygory sanitarne będziemy mogli wreszcie skorzystać z profesjonalnych usług fryzjerskich.

Jak dostać się do fryzjera?

Na początku nie będzie to łatwe, a salony i zakłady fryzjerskie mogą w pierwszych dniach przeżywać oblężenie. Pomimo tego właściciele salonów zapraszają klientów do zapisywania się na strzyżenie. Bo zgodnie z dyrektywą rządu do fryzjera można się zapisać wyłącznie telefonicznie lub korzystając z internetowych komunikatorów. Nie można przyjmować klientów przychodzących po prostu z ulicy. Chodzi o to, by uniknąć przypadkowego tłoku i niepotrzebnych kontaktów między klientami.

Rygory sanitarne w zakładzie

Rząd przygotował wskazówki, jak ma przebiegać strzyżenie czy pielęgnacja fryzury, aby była bezpieczna dla fryzjera i dla klientów. Przede wszystkim obowiązuje zasada dystansu, czyli zachowania co najmniej 2 metrów odległości między stanowiskami. Obowiązuje również noszenie maseczek oraz dezynfekcja wszelkich urządzeń.

Szczegółowe zasady obowiązujące fryzjerów rząd streścił w następujących punktach:

  • przyjmuj klientów wyłącznie po wcześniejszym umówieniu za pomocą środków zdalnych. Pamiętaj, że poczekalnie są wyłączone z użytku;
  • przy wykonywaniu usługi noś maseczki i rękawiczki;
  • poinformuj swoich klientów o zakazie używania, a także wyjmowania telefonów komórkowych;
  • sprzątnij i zdezynfekuj powierzchnie dotykowe na stanowisku, na którym przebywał klient, narzędzia, urządzenia, a także inne powierzchnie, których mógł dotykać (klamki, poręcze, włączniki, uchwyty, oparcie krzeseł itp.)
  • zachowaj 2m odległości między stanowiskami pracy

Sami fryzjerzy zresztą przypominają klientom o nowych zasadach obowiązujących w zakładach.

Długo wyczekiwane otwarcie

Na decyzję o otwarciu zakładów fryzjerskich Polacy czekali, niemal jak za komuny na to, aż rzucą kiełbasę podwawelską czy schab do sklepów. Nic dziwnego, że w mediach społecznościowych zaroiło się od komentarzy zachwyconych i zarośniętych rodaków. Również członkom rządu udzielił się entuzjazm. Wicepremier Jadwiga Emilewicz nazwała tę decyzję z 13 maja wiadomością dnia.

Malkontentów również jednak nie brakuje. Jedni narzekają, że muszą teraz czekać w kolejce na zapisy. Inni się zżymają - jak to jest, że fryzjer mógł przyjść do kasjera w Lidlu, ale kasjer z Lidla do fryzjera już nie? A zdarzają się nawet komentarze, że rząd wykorzystuje propagandowo poluzowywanie wprowadzonych przez siebie wcześniej obostrzeń tak, jakby powrót do normalności był darem od władzy.

Tak czy inaczej, na otwarcie zakładów fryzjerskich czekaliśmy z utęsknieniem. Niektórzy korzystali z fryzjerskiego podziemia: były np. takie historie, że klient u fryzjera w razie kontroli policji miał mówić, że przyszedł naprawić kran. Inni, zapobiegliwi, przewidując kolejny ruch odmrożeniowy rządu zapisywali się do fryzjera na ponad tydzień przed otwarciem zakładu.

Polacy nie są jednak wyjątkiem jeśli chodzi o tęsknotę za fryzjerami. Jak informuje BBC, w czwartek zakłady fryzjerskie otwarto w Nowej Zelandii. Kolejki do tych zakładów ustawiały się jeszcze przed północą, a pierwsi fryzjerzy zaczęli przyjmować o północy. Radości nie kryli także sami fryzjerzy. W witrynach ich zakładów można było dostrzec tablice z takimi napisami: - Witamy z powrotem! Jak dobrze znów was widzieć!!!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Polacy masowo zapisują się do fryzjera. Na żadną inną usługę tak nie czekają w czasie koronawirusa, jak na możliwość ostrzyżenia - Portal i.pl

Wróć na poranny.pl Kurier Poranny