Pokłonimy się relikwiom św. Magdaleny

Relikwie świętej przywiozą mnisi z Góry Athos. To dłoń świętej Marii Magdaleny, która w Cerkwi nazywana jest równą apostołom. Jak podaje Cerkiew, dłoń świętej pomimo że ma prawie 2 tys. lat nie ulega rozkładowi i ciągle utrzymuje temperaturę ludzkiego ciała. Oprócz relikwii świętej Marii Magdaleny, greccy mnisi przywiozą też cząstki krzyża Chrystusowego. W bielskiej cerkwi przebywać one będą przez dwa dni, niedzielę i poniedziałek.

- Przez ten czas przy relikwiach czuwać będą członkowie bielskiego koła Bractwa św. św. Cyryla i Metodego - podkreśla Jerzy Maleszewski, przewodniczący koła. - To dla nas ogromne wyróżnienie i zaszczyt.

To właśnie bractwo zorganizowało przybycie relikwii do naszego miasta. Jest to wielkie wydarzenie nie tylko dla wiernych prawosławnych. Maria Magdalena jest jedną z najważniejszych świętych także w Kościele katolickim.

- Drzwi cerkwi Michajłowskiej będą otwarte dla wszystkich ludzi, niezależnie od wyznania - podkreśla ks. Leoncjusz Tofiluk, proboszcz parafii i zwierzchnik dekanatu bielskiego. - Świątynia będzie otwarta do późnych godzin nocnych, aż do wyjścia ostatniego adorującego relikwie.

Na potrzeby przybycia relikwii do naszego maista, jedna z absolwentek szkoły ikonograficznej napisała ikonę świętej Marii Magdaleny. Ikona ta będzie wystawiona na środku świątyni, podczas pobytu relikwii.
Mnisi ze Świętej Góry Athos wraz z relikwiami przybędą do naszego kraju na zaproszenie polskiej Cerkwi.

W sobotę wylądują na lotnisku w Modlinie. Stamtąd relikwie zostaną przeniesione do warszawskiego soboru pw. św. Marii Magdaleny. W niedzielę trafią do Bielska. W poniedziałek, w przeddzień prawosławnego święta Przemienienia Pańskiego, będą już na Świętej Górze Grabarce. Po drodze zatrzymają się w Kleszczelach.

We wtorek po świątecznych obchodach relikwie zostaną przewiezione do Hajnówki. W środę do Słoch Annopolskich. Później czcić je będą wierni w Zwierkach i Białymstoku. Relikwie odwiedzą też Wrocław, Łódź i Stanisławowo.