Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Laureaci Scyzoryki Festiwal 2013. Dominika Sojda: Marzy mi się, by być śpiewającym lekarzem

Agnieszka Kuraś [email protected]
Dla Dominiki występ w Scyzorykach był ogromnym przeżyciem. Nie spodziewała się, że zostanie laureatką Scyzoryków 2013 w kategorii solista. Było to dla niej miłym zaskoczeniem.
Dla Dominiki występ w Scyzorykach był ogromnym przeżyciem. Nie spodziewała się, że zostanie laureatką Scyzoryków 2013 w kategorii solista. Było to dla niej miłym zaskoczeniem. archiwum prywatne
Ma 16 lat i wielki talent. Chce, by w jej życiu zawsze obecna była muzyka. Rozmowa z Dominiką Sojdą, laureatką Scyzoryki Festiwal 2013 w kategorii Soliści.

Dominika Sojda

Dominika Sojda

Ma 16 lat. Śpiewa od dziecka. Mieszka w Rudzie koło Połańca. Planuje naukę w Liceum Ogólnokształcącym w Staszowie na profilu biologiczno - chemicznym. W wieku 11 lat zaczęła uczęszczać na lekcje śpiewu. Obecnie kształci się pod okiem pana Andrzeja Skawińskiego. Śpiewa w Gminnym Centrum Kultury w Rytwianach. Ze swoim repertuarem wystąpiła na Ukrainie w projekcie ,,Wspólnie można więcej - malujemy i gramy razem". Jest laureatką wielu szkolnych i gminnych konkursów muzycznych.

Mówi, że śpiewa ciągle. Sprawia jej to ogromną radość. Choć wielokrotnie udowodniła, że ma wielki talent muzyczny, to osobie wypowiada się z dużą skromnością. Nie dowierza swoim zdolnościom. Wielkie sceny i konkursy pozostawia innym uważając, że jeszcze wiele musi się nauczyć i dalej szlifować swój talent. Satysfakcjonuje ją to, że rodzina jest z niej dumna, a znajomi gratulują wygranej w Scyzorykach.

*Agnieszka Kuraś: Kiedy zaczęła się Twoja przygoda z muzyką?

Dominika Sojda: - Wszystko zaczęło się w drugiej klasie szkoły podstawowej. Podczas Pierwszej Komunii razem z innymi dziewczynami śpiewałyśmy i wtedy odkryłam, że sprawia mi to wielką przyjemność. Inni też zauważyli, że śpiewanie wychodzi mi dobrze. Dopiero jednak w IV klasie szkoły podstawowej zaczęłam uczęszczać na zajęcia ze śpiewu.

*Co czułaś, gdy śpiewałaś podczas Festiwalu Scyzoryki?

- Kiedy śpiewałam podczas Scyzoryków byłam bardzo podekscytowana. Nie dowierzałam, że jestem na tej scenie. Było to dla mnie ogromne przeżycie. Miałam dużą tremę, ale na szczęście podziałała na mnie motywująco.

*Agnieszka Kuraś: Jaki repertuar muzyczny jest ci bliski, czy masz jakiegoś idola?

- Lubię śpiewać w języku angielskim. Chociaż teraz skłaniam się też ku piosenkom polskich artystów. Nie mam ulubionego rodzaju muzyki, jestem otwarta w tym zakresie. Nie ograniczam się do słuchania i śpiewania utworów jednego wykonawcy.

*Kto jest Twoim opiekunem muzycznym? Jak zareagował na Twoją wygraną w Scyzorykach?

- Mój opiekun muzyczny pan Andrzej Skawiński. Bardzo mnie chwalił po Festiwalu. Był dumny z mojego osiągnięcia i starał się żeby jak najwięcej osób dowiedziało się o tym wydarzeniu

*A jak Ty zareagowałaś na wiadomość o wygranej w Scyzorykach?

- Byłam bardzo mile zaskoczona. To było dla mnie wielkie osiągnięcie i przeżycie. Nie spodziewałam się, że aż tak daleko zajdę w tym konkursie.

*Jak wiele czasu poświęcasz na szlifowanie swojego talentu?

- Raz w tygodniu chodzę na zajęcia ze śpiewu do Gminnego Centrum Kultury w Rytwianach. Ale w domu śpiewam za to cały czas.

*Czy poza muzyką znajdujesz czas na inne pasje?

- Oczywiście, choć śpiewanie jest całym moim życiem, to znajduje także czas na inne zainteresowania. Kiedy tylko mogę gram na gitarze - uwielbiam to. Oprócz tego moją pasją jest czytanie książek. Pochłaniam je w wielu ilościach. Moja ulubiona seria książek to "Jutro" Johna Marsdena. Opowiada ona o fikcyjnej wojnie w Australii i o grupie nastolatków, których spotyka wiele ciekawych przygód. Polecam wszystkim.

*Agnieszka Kuraś: Czy w Twojej rodzinie są tradycje muzyczne? Może po kimś odziedziczyłaś talent wokalny?

- U mnie w domu śpiewać lubi każdy. Moja starsza siostra Angelika kiedyś interesowała się muzyką i przejawiała taki talent, ale w końcu zrezygnowała ze ścieżki muzycznej. Teraz to ja rozwijam się muzycznie. Ale za to rodzina i znajomi bardzo mnie wspierają, dodają wiele otuchy. Jestem im za to wdzięczna, to dla mnie ważne.

*Właśnie skończyłaś gimnazjum. Jakie masz plany na dalszą edukację?

- Wybieram się do liceum w Staszowie na profil biologiczno - chemiczny. Jeśli chodzi o dalsze plany dotyczące studiów to jeszcze mam wiele czasu na podjęcie takiej decyzji. Po cichu marzy mi się zawód lekarza, śpiewającego lekarza (śmieje się Dominika). Chciałabym w przyszłości pomagać ludziom. Muzyka jednak zawsze będzie obecna w moim życiu, choć jeszcze nie wiem w jakim charakterze.

*Są wakacje, jaki masz pomysł na ich spędzenie?

- Myślę, że uda mi się zaplanować jakiś wyjazd, jeśli jednak nie, to miło także spędzę czas w domu. W przyszłości chciałabym natomiast zwiedzić Włochy, czy Francję.

*Życzymy powodzenia w spełnieniu marzeń i realizacji celów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie