Pogięte tablice, połamane ławki, brak koszy. Las Zwierzyniecki odstrasza spacerowiczów

- Z przodu liceum, z tyłu muzeum. Tak można krótko opisać Las Zwierzyniecki i jego alejki - mówi Mariusz Jabłoński. - Im dalej w las, tym gorzej.

Nasz Czytelnik wyznaje regułę, że sport to zdrowie. Dlatego od wielu lat biega po leśnych alejkach. Przyznaje, że z roku na rok są one coraz bardziej zaniedbane.

Gnijące i połamane

- Połamane butwiejące ławki i brak koszy na śmieci to standard - mówi pan Mariusz. - Nie ma nawet gdzie odpocząć, bo albo deski są przegniłe, albo w ogóle ich nie ma.

- Poza tym nie ma gdzie wyrzucić śmieci - dodaje Anna, jego dziewczyna.

Podobnego zdania jest też nasz Czytelnik, który na portalu internetowym dziennikarstwa obywatelskiego MM Białystok opublikowali fotografie przedstawiające stan ścieżki w lesie Zwierzynieckim.

- Przechadzając się wielokrotnie przez rezerwat przyrody "Las Zwierzyniecki", stwierdziłem, że infrastruktura techniczna jest w opłakanym stanie - pisał Internauta “uho7". - Pogięte i połamane tablice, połamane ławki, brak koszy na śmieci, brak wyraźnych granic rezerwatu oraz ścieżki wytyczonej “z głową".

- Podczas budowy Trasy Kopernikowskiej coś tam robili - dodaje pan Mariusz. - Ale to tylko na obrzeżach lasu.

Nowe tylko przy trasie

Sprawdziliśmy to. Zaskoczyły nas nowe ławki i kosze na śmieci ustawione wzdłuż alejki prowadzącej od kładki nad Trasą Kopernikowską. Zniszczona tablica informacyjna, z której dowiadywaliśmy się, że wchodzimy do “Lasu Zwierzynieckiego", również została wymieniona na nową. Niestety, po stu metrach czar prysł. Przed nami pojawiły się stare i zarośnięte ławki, z których od lat nikt nie korzystał.

- I tak jest we wszystkich alejkach - zapewnia pani Anna. - Nikt się tym nie zajmuje.

Z lasu wydostaliśmy się alejką wychodzącą na skrzyżowanie ul. Zwierzynieckiej z 11 Listopada. Tu nawet przy trasie nikt nie wymienił zdewastowanych ławek.

- Zbudowali jedynie zejście z chodnika do lasu - mówi pan Mariusz. - A resztę to chyba już naturze pozostawili. Szkoda, bo te alejki powinny przyciągać spacerowiczów, a nie ich odstraszać.

O odrestaurowanie ławek zapytaliśmy departament inwestycji, który odpowiadał za budowę Trasy Kopernikowskiej.

- To należy do departamentu ochrony środowiska - wyjaśnia Andrzej Ostrowski, dyrektor departamentu inwestycji. - My nie możemy tak daleko ingerować.

Niestety, nie udało się uzyskać informacji z departamentu ochrony środowiska.

Jak wyglądał Las Zwierzyniecki pod koniec maja 2009 - to zobaczysz i o tym przeczytasz na portalu MM Białystok