W środę wieczorem (29 grudnia) dowiemy się m.in. dlaczego trzeba szanować nutrie, ile płynie się tratwą z Narewki do Choroszczy, co przeleciało nad głową Kościka kiedy tłukł len, w jakiej wsi od 20 lat pięć kobiet codziennie pije rano kawę, a także jaka piosenka trzęsła za czasów Gierka każdą podlaską remizą.
Wszystkie te atrakcje w ramach finału projektu Gada Podlasie, który nawiązuje to przeszłości, która broni się przed zapomnieniem w micie, przypowieści, legendzie. Z czasem jednak mit staje się pusty i wyblakły, a historia, chociażby najbardziej żywa, spłyca się i formatuje do stereotypu.
- W multimedialnym projekcie Gada Podlasie, próbowałem przyjrzeć się konstruowaniu mitu. W tym celu przyglądam się wydarzeniom o różnych potencjałach mitologicznych i metaforycznych. Od najprostszych, bardzo intymnych, jednostkowych, indywidualnych historyjek do wydarzeń socjologicznych, wieloosobowych, już na wstępie mających siłę przypowieści - mówi Michał Stankiewicz (na zdjęciu), pomysłodawca projektu. - Robię to na rożne sposoby, od słownego wywiadu, po podstawową próbę rekonstrukcji wydarzeń. Najbardziej frapujące są momenty, kiedy bohater wraca do miejsca mitu, a my mamy szansę zobaczyć opowieść w jego oczach.
Finał multimedialnego projektu Gada Podlasie odbędzie się o godz. 19 w kawiarni Kopiluwak. W programie projekcja jedenastu dokumentalnych wideoartów, pokaz zdjęć powstałych podczas wakacyjnej wędrówki po podlaskiej wsi, a na koniec dyskusja.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
