Podróż na Wschód jest gigantycznym projektem niemożliwym do zrealizowania tylko w przestrzeni Arsenału i starej elektrowni, stąd konieczność zaprezentowania prac w przestrzeni miejskiej - mówi Monika Szewczyk, dyrektorka białostockiej Galerii Arsenał. - Przy okazji polskiej prezydencji będziemy gościć wiele osób, które chcemy zachęcić do spaceru po Białymstoku, poznania nowych miejsc. Cały projekt dotyczy pozytywnych relacji międzyludzkich, a do nich tez należy dzielenie się przywilejami. Poza tym sztuka w przestrzeni publicznej aktywizuje odbiorcę.
Na białostockich ulicach, placach i w parku w ostatnich dniach pojawiają się ciekawe instalacje. To kolejne elementy wystawy "Podróż na Wchód". Organizuje ją białostocka Galeria Arsenał w ramach polskiej prezydencji w Unii Europejskiej.
Będziemy mogli zobaczyć na niej sztukę współczesną z państw tzw. Partnerstwa Wschodniego, czyli Armenii, Azerbejdżanu, Białorusi, Gruzji, Mołdawii, Ukrainy oraz Polski. Większość projektów zostanie zrealizowana w przestrzeni publicznej, niektóre z nich możemy już oglądać, np. "Kolektor" Jakuba Szczęsnego w miejscu osuszonych stawów w ogrodach Branickich.
W środę (3 sierpnia) przed wejściem do budynku Uniwersytetu w Białymstoku na placu Uniwersyteckim pojawią się "Czerwone lwy". Z kartonu, farby i futra Joanna Rajkowska stworzy instalację, nawiązującą do nigdy nie zrealizowanego pomysłu umieszczenia dwóch rzeźb lwów pilnujących wejścia do siedziby dawnego Domu Partii.
- W sposób dość dziwaczny nawiązywał do architektury pałacowej i ten paradoks wydaje się być bardzo znaczący w przypadku budynku PZPR i polskiej myśli politycznej w ogóle. Ale być może, nie miał to być burżuazyjny lew witający członków partii socjalistycznej, a lew rewolucji, a może Lew Trocki? - zastanawia się artystka. - Stawiam pytanie, czy białostoczanie wolą żywego, dumnego lwa czy lwa martwego, który jeszcze krwawi? Jaka jest białostocka pamięć dotycząca czasu i wydarzeń, które symbolizuje czerwony lew?
Wystawa zostanie otwarta w piątek o godz. 17 w Galerii Arsenał, dwie godziny później w starej elektrowni przy ul. Branickiego. Na sobotę w centrum Zamenhofa zaplanowano specjalny panel dyskusyjny wokół tej wystawy.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?